Strona 1 z 6

Andzia i Kenia.Kenia po operacji - nastepna?:(

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 17:13
przez Liwia_
Kolejny ogon uznal nasz dom za swietna agencje adopcyjna. Mamy juz na miesiecznym tymczasie znajdke Tupcie, dzis rano male cos zaczelo przerazliwie sie drzec pod furtka.
Male cos jest dziewczynka, ma ok 8 tygodni, nieposkromiony apetyt, zdrowe gardziolko i bardzo klotliwy charakter ;)
Ma tez swierzba i mase pchel, dzis podano tez srodek odrobaczajacy.
Wyglada tak :
Obrazek ObrazekObrazekObrazek

Nie wiem jeszcze, co bedzie z malenka. Starsza kicia,Tupcia sie jej boi i jest potwornie zestresowana - boi sie wychodzic, ciagle sie chowa, nie wychodzi nawet jesc... Oprocz tego, wszyscy mamy we wrzesniu wyjazdy i przez ok 2 tygodni nie bedzie nikogo w domu, nie bylismy tez jeszcze gotowi na adopcje, w sumie tak niedawno odeszly nasze kochane ogonki...W ciagu najblizszych dni zdecyduje sie, czy bedziemy szukac malej domu.

Poki co prosze sie pozachwycac odrobinke;)

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 17:19
przez Westi
:1luvu:
jaka slicznota!
Nie oddawajcie jej nikomu! Na okres wyjazdu ktos i tak bedzie musial sie Tupcia opiekowac, wiec co za roznica czy jednym czy dwoma kotami :wink:
U mnie tez dokocenie przebiegalo burzliwie, ale po 2 tygodniach zaczelo sie poprawiac i juz jest dobrze - koty sie .... tolaruja, a czasem nawet lubia :)

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 17:25
przez Liwia_
Westi, Tupcia do tego czasu bedzie juz w swoim domu stalym :) (Nota bene, Tupcia przyplatala sie do nas w identyczny sposob - tyle, ze miala juz prawie 2 lata. Znalezlismy jej dom, ma kochajacych wlascicieli, tylko, ze wyjechali na miesiac i koteczka ma u nas hotel).

Planowalismy dokocenie kocim dwupakiem, tyle, ze gdzies w pazdzierniku/listopadzie... Niedlugo jeden z domownikow dzie do szpitala, potem rekonwalescencja, wyjazdy... zobaczymy... Poki co mala pobuje rozkochac w sobie kobiecymi sztuczkami Pana Domu ;)

Przydalaby sie bardzo forumowa pomoc w kwestii imienia :)

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 18:29
przez Cinnamoncat
Fraszka, Matylda :wink:

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 19:25
przez Liwia_
Matylda to znajdka, ktora przygarneli sasiedzi, wiec na pewno odpada :)

Uroczyscie oswiadczam, ze goszcze malego, kociego geniusza - sioo i qpka juz wyladowaly w kuwecie :)

Wieczorem beda dalsze zdjecia kociej pieknosci.

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 19:32
przez Bungo
Może Gwiazdeczka - ma coś takiego na czółku.
Urodę też ma gwiazdorską, tak Viven Light :love:

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 19:43
przez Femka
Liwia, nie oddwaj
ona sobie Was wybrała
nawet z kuwetki korzysta, żeby się podobać
dajcie się uwieść :oops:
:D

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 19:46
przez Satoru
Jest cudnowna.. przepieknie zwinieta:D Może Kłębusia? :1luvu: :1luvu: :1luvu:

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 19:52
przez Anna Rylska
jest cudna :love:

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 20:10
przez Iburg
Pewnie że się zachwycam

A może Sprytka od sprtynej
albo Rozumka
albo Rozalka

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 21:50
przez Cinnamoncat
Ma taki ładny kolor :love: Srebrny ...
Szprotka, Sardynka? :twisted:
Pomysłów mam dużo :wink: Balbina, Bajka, Figa, Szelma, Mruczka, Kulka, Agrafka, Gruszka, Borówka, Brzózka, Czesia, Frytka, Gapcia, Gąbka, Sadza, Szara, Siwa, Skierka, Śnieżka, Srebrna, Pchełka, Szyszka, Myszka, Tosia, Tygrysia, Plamka, Psotka, Pyza, Sreberko :) Jest tyle ślicznych imion ... :D

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 21:56
przez Satoru
O, szprotka brzmi ładnie:)

i szprotki takie srebrnawe są

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 21:59
przez Femka
byle nie Sardynka,
po wczorajszych występach pewnej Sardynki na forum, źle mi się kojarzy ta rybka :twisted:

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 22:03
przez Cinnamoncat
Femka pisze:byle nie Sardynka,
po wczorajszych występach pewnej Sardynki na forum, źle mi się kojarzy ta rybka :twisted:

Mi też :twisted:
Szprotka nawet pasuje :) też srebrna :wink:

PostNapisane: Śro sie 13, 2008 22:07
przez kristinbb
Sardynka jest bardzo dobra na osteoporozę.... :lol: :lol:


Mnie się najlepiej podoba Gwiazdka....