Miau.PL

Jak w temacie. Muszę jak najszybciej wejść w posiadanie podbieraka, i to na dłużej, dlatego postanowiłam kupić. Nigdy w życiu nie łapałam na niego kotów (w ogóle nie łapałam takich dzikich dzikich). Błagam o jak najszybszą informację, na co powinnam zwrócić uwagę.
Sprawa jest pilna, bo jutro już łapanka musi się bezwzględnie zacząć. Dzisiaj po południu ruszam w miasto.

To, co pierwotnie napisałam w tym poście przerobiłam na cytat. Teraz, gdy podbierak już kupiłam, będę bardzo wdzięczna za kilka fachowych porad, jak się zabrać do łapania. Dodam, że nie mam kompletnie żadnego doświadczenia w łapaniu dziczków. Czasu nie ma za dużo. Jutro pierwszy raz wybieram się na łowy.
Naprawdę liczę na wskazówki.

żeby koło i uchwyt był metalowy.

Miałam z tworzywa, połamałam przy pierwszym machnięciu, a kot mi zwiał

naprawdę pilne

Fredziolina pisze:żeby koło i uchwyt był metalowy.

Miałam z tworzywa, połamałam przy pierwszym machnięciu, a kot mi zwiał

dzięki Fredziolina.
Mam tak jak myślę o kupnie tego ustrojstwa i łapance.

Femka pisze:

Fredziolina pisze:żeby koło i uchwyt był metalowy.

Miałam z tworzywa, połamałam przy pierwszym machnięciu, a kot mi zwiał

dzięki Fredziolina.
Mam tak jak myślę o kupnie tego ustrojstwa i łapance.

Kochana leć do sklepu wędkarskiego i dokładnie obejrzyj wszystkie podbieraki, powyginaj z lekka siłą i wybierzesz ten najlepszy

Ja tez tak miałam

Dasz radę!

Powodzenia

Metal! Plastikowe zaczepy są za słabe na niektóre koty. Nie za duży (bardzo niewygodne), ale i nie za mały. Z teleskopową rączką (bo bywają takie na pstrągi, z króciutką). No na siatkę patrz, czy nie za słaba.

Jana, co to znaczy nie za duży i nie za mały? daj chociaż orientacyjne (na oko) rozmiary.

Femka pisze:Jana, co to znaczy nie za duży i nie za mały? daj chociaż orientacyjne (na oko) rozmiary.

Oglądając podbierak wyobraź sobie kota, którego łapiesz Żebyś nie kupowała podbieraka o średnicy 2 m., bo takim się ciężko macha
Nie za mały - żeby dorosły duży kot się zmieścił.

o jesooo, ja futra powinnam w sklepie wybierać, a nie podbieraki

dziekulska
wszystko skrzętnie notuję

Femka pisze:o jesooo, ja futra powinnam w sklepie wybierać, a nie podbieraki

Mało masz w domu

annskr pisze:

Femka pisze:o jesooo, ja futra powinnam w sklepie wybierać, a nie podbieraki

Mało masz w domu

za mało na kurteczkę
no i kolorystycznie niedobrane

a w temacie: może wiesz, gdzie są duże sklepy wędkarskie w Łodzi? Żeby jakiś wybór tych podbieraków był

Femka pisze:

annskr pisze:

Femka pisze:o jesooo, ja futra powinnam w sklepie wybierać, a nie podbieraki

Mało masz w domu

za mało na kurteczkę
no i kolorystycznie niedobrane

Jaka wybredna

Femka pisze:a w temacie: może wiesz, gdzie są duże sklepy wędkarskie w Łodzi? Żeby jakiś wybór tych podbieraków był

Z wędkarstwa to świeże smażone rybki lubię

Jakiś napis jest przy Tesco Pojezierska, ale oprócz napisu nic więcej nie oglądałam, nie było kiedy.
I Georg-inia coś pisała o sklepie na Tuwima chyba?

A poguglać Ci się nie chce?