Eustoma

Napisane:
Sob lip 26, 2003 10:32
przez Deli
Czy ktoś wie może, czy eustoma jest szkodliwa dla kotów? Wczoraj dostałam bukiet i zauważyłam, że Szarka jest nim wyjątkowo zainteresowana - nie tylko wącha i pacia łapkami liście (co robi ze wszystkimi kwiatami, jakie są w domu), ale i próbuje ciamkać. Na noc kwiaty wylądowały na zamkniętym balkonie, teraz są w zamkniętym pokoju, ale jeśli okaże się trująca, będę musiała odszukać jakieś miejsce niedostępne dla kota (co przy naszej skocznej małej jest dosyć trudne).

Napisane:
Sob lip 26, 2003 19:23
przez vitez
http://www.cats.alpha.pl/rosliny.htm
Nie ma na tej liscie... ale to nie daje pewnosci na 100%

Napisane:
Sob lip 26, 2003 21:13
przez Pliszkowa
Sprawdzalam na wszystkich mozliwych listach roslin trujacych i nigdzie jej nie ma umieszczonej. Ale to zaden dowod ze kotom nie szkodzi, natomiast prawie pewne jest ze kot nie moglby sie otruc po jej zjedzeniu bo by byla na owych listach. To jest moje prywatne zdanie, ja bym sie nie przejmowala (zeżreć też bym kotu nie pozwolila na wszelki wypadek)
Pliszkowa

Napisane:
Sob lip 26, 2003 22:51
przez Deli
Innymi słowy - na noc na balkon (kwiatkom też dobrze zrobi, bo chłodno), a w dzień na wszelki wypadek gonić Szarkę, gdyby się za bardzo interesowała.