Eustoma

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Sob lip 26, 2003 10:32 Eustoma

Czy ktoś wie może, czy eustoma jest szkodliwa dla kotów? Wczoraj dostałam bukiet i zauważyłam, że Szarka jest nim wyjątkowo zainteresowana - nie tylko wącha i pacia łapkami liście (co robi ze wszystkimi kwiatami, jakie są w domu), ale i próbuje ciamkać. Na noc kwiaty wylądowały na zamkniętym balkonie, teraz są w zamkniętym pokoju, ale jeśli okaże się trująca, będę musiała odszukać jakieś miejsce niedostępne dla kota (co przy naszej skocznej małej jest dosyć trudne).
Deli

Deli

 
Posty: 14345
Od: Nie cze 29, 2003 11:14

Post » Sob lip 26, 2003 19:23

http://www.cats.alpha.pl/rosliny.htm

Nie ma na tej liscie... ale to nie daje pewnosci na 100%

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Sob lip 26, 2003 21:13

Sprawdzalam na wszystkich mozliwych listach roslin trujacych i nigdzie jej nie ma umieszczonej. Ale to zaden dowod ze kotom nie szkodzi, natomiast prawie pewne jest ze kot nie moglby sie otruc po jej zjedzeniu bo by byla na owych listach. To jest moje prywatne zdanie, ja bym sie nie przejmowala (zeżreć też bym kotu nie pozwolila na wszelki wypadek)
Pliszkowa

Pliszkowa

 
Posty: 386
Od: Pon sty 20, 2003 17:43
Lokalizacja: Kraków - Zwierzyniec :-))

Post » Sob lip 26, 2003 22:51

Innymi słowy - na noc na balkon (kwiatkom też dobrze zrobi, bo chłodno), a w dzień na wszelki wypadek gonić Szarkę, gdyby się za bardzo interesowała.
Deli

Deli

 
Posty: 14345
Od: Nie cze 29, 2003 11:14




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], Marmotka i 529 gości