Strona 1 z 4

Mój mały biały ulubieniec

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 12:58
przez Mała1
Ech, obiecywałam sobie ,ze bede rozsadna.
Jezdząc prawie codziennie do schroniska, nie mam kompletnie juz czasu na nic.
Tam jest teraz ponad 50 kotów, ktore znam,stosunek do nich mam mniej wiecej taki jak Wy wszyscy do swoich tymczasów.

Ci ,którzy choc troche znaja schroniska, wiedzą jaki teraz jest czas....czas dowozu kociąt i kotów dorosłych do schronisk- mam wrazenie ze tirami :crying:

Mam w tej chwili w domu Wąsika-tymczasa ,dla którego naprawde juz nie jestem dobrym domkiem tymczasowym, bo na wszystko czasu brak.

Wiem, ze mam wybór:

-albo pomoc tym biedakom w schronisku
-albo pomoc tymczasowi

nie da sie i tu i tu

no i d...pa :crying:
jak dzis wychodziłam ze schronu, oddano spowrotem mojego małego białego ulubienca :crying:

Siedzi u mnie na kanapie
Pod koniec tygodnia wraca Felek :crying:
Jutro nie ma mnie cały dzien, bede pozno w nocy.Moje maupy go biją :cry:
A jeszcze młody stracił głos-nie wiem czy leczenie nie bedzie potrzebne.

Dziewczyny, czy jak jakos go dolecze, gdzies za tydzien, nie znalazło by sie u którejs z Was dla niego miejsce?

Obrazek[/quote]

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 14:05
przez Lola_
biedne maleństwo :( :(

Mała Ty wiesz co ja o Tobie myślę :1luvu:
a te koty zawdzięczają Ci życie wszystkie po kolei

a dlaczego maleństwo oddane? szybko się znudził co za ......

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 14:14
przez Mała1
Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 14:29
przez BOENA
Lola_ pisze:
Mała Ty wiesz co ja o Tobie myślę :1luvu:
a te koty zawdzięczają Ci życie wszystkie po kolei


Jestem tego samego zdania :wink:

Śliczny z niego cudaczek :love:
szkoda,że Mu się nie udało :(

Widzę,że Wąsik jest Nim zainteresowany :wink:

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 14:38
przez Mała1
Wąsik jest ainteresowany i owszem, na sztywnych łapach skacze wkoło niego non stop.
ale jako jedyny go nie bije.
Bo moje babeczki-wiecie :roll: niewychowane zołzy.

Trzymajcie kciuki, mały na bank nie jest w super formie, szczepiony był 10 dni temu. Martwie sie.
Wiecie ,ze jestem chodzacym zarazkiem :roll: , Ale on był tydzien w schronisku,miał z tymi samymi ,,syfami,, juz do czynienia.
A teraz musiałby siedziec z jakimis innymi kociakami, z innego miotu, bo nawet kontenerki zajete.


odniosła go mama adoptujacego.
Ponoc jej syn-dorosły juz-jest schizofrenikiem-i bała sie o kotka :(

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 15:11
przez mika_xx
troche dziwne ze go odniesli a w te schizofremie jakos nie wierze za bardzo..

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 16:01
przez tangerine1
Mała, dobrze zrobiłas
maluszek mial juz wystarczajacego pecha w zyciu
limit sie wyczerpał :wink:
teraz musi byc zdrowy, szczesliwy i kochany

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 16:53
przez ko_da1
hop po domek maleńtasku :ok:
Mała ratujesz mu życie , ale to już wiesz :wink:

PostNapisane: Sob sie 02, 2008 21:23
przez karee
:(

Gdyby D'j byl szczepiony to bym sie powaznie zastanawiala czy go nie wziac. Wygladaliby jak rodzenstwo i D'j moze wreszcie by mnie nie gryzl! ;)

PostNapisane: Nie sie 03, 2008 1:44
przez halbina
będziemy odwiedzać wątek małego cuda!

PostNapisane: Nie sie 03, 2008 8:32
przez ko_da1
hop do góry , Bielinek potrzebuje domku na cito :roll: :lol:

PostNapisane: Nie sie 03, 2008 19:28
przez Lola_
pilnie domek potrzebny!! albo tymczas!!
Kto wezmie Bielnka zanim wróci krwiożerczy Felek??!!

PostNapisane: Nie sie 03, 2008 20:25
przez ko_da1
do góry nie spadamy :twisted: o więcej fotek poprosimy :wink:

PostNapisane: Nie sie 03, 2008 20:42
przez Mała1
juz sie robi z fotkami :wink:

Serek Bielinek niestety jutro musi odwiedzić weta, ma strasznie zapchany nos-niestety musze właczyć antybiotyk, aczkolwiek niechetnie :roll: , szczepienie przestaje chyba wtedy działac, a wiecie ze sie boje.

taki jestem malenki, a wszystko taaaaakie duze 8O

Obrazek

oni chyba gdzies tu maja King-Konga
no chyba ,ze to basen :roll:

Obrazek

melancholijnie na kibelku :wink:

Obrazek

a kuku :)

Obrazek

a temu powiedzcie niech sie odczepi, O!!!! jak na mnie skacze to sie troche boję :cat3:
a ciagle skacze :roll: , przeciez to ja jestem mały i mam miec głupawki, nie on :roll:

Obrazek Obrazek

Porabany jakis ten DT :roll:
nawet mi nie chca dawac moich ulubionych wieeelkich dorosłych chrupek :evil: a one najbardziej mi smakują :evil:

dobranoc, ide pomruczec duzej na kolanka :cat3:
hmmm
zas sie czepia ,ze nie mozna sie wspinac po gołych nogach
nie rozumiem, przeciez po to mam pazurki zeby sie wspinac :P

PostNapisane: Nie sie 03, 2008 21:46
przez ko_da1
oni chyba gdzies tu maja King-Konga
no chyba ,ze to basen :roll:

Obrazek



:ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: :ryk: