Balkonowe życie wieczorową porą

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Czw lip 24, 2003 21:42 Balkonowe życie wieczorową porą

W dzień, to oczywiście żadna atrakcja. Ale właśnie teraz, to... Nie dość, że ciepło akurat w sam raz :D , to mrok pobudza kocią wyobraźnie do działania. Rośliny rosnące w dużych ilościach w wolno stojących pojemnikach, doskonale imitują zarośla, w których można się chować, a na jukę, to można się nawet wspiąć :ok: . Zwisające z balustrady pędy surfinii są lepsze w obrabianiu od wędki z piórkiem. A jakie biegi można uskuteczniać! Kuchnia - korytarz - pokój - odbicie od balustrady na balkonie - nawrót... Rozkoszujemy sie śpiewem świerszczy, bo wokół dużo drzew i innych zarośli. A córcia z ukrycia, zza firanki atak na nasze łydki :strach: - pokój - korytarz ... Przełaj z przeszkodami przez balkonowe krzesła i stolik - nawrót - pokój - korytarz... itd. Telewizor mamy wyłączony i patrzymy 8O a TŻ co chwilę się drze "O MATKO KOCHANA :!: " Takie spokojne rodzinne chwile wieczorową porą z kotem w roli głównej :lol:
Ostatnio edytowano Czw lip 24, 2003 22:07 przez evanka, łącznie edytowano 1 raz
Państwo nie może prowadzić człowieka do zbawienia na smyczy, bo to jest wbrew Konstytucji

evanka

Avatar użytkownika
 
Posty: 54266
Od: Pt gru 13, 2002 16:16
Lokalizacja: miasto wojewódzkie na prawach powiatu, a nawet gminy

Post » Czw lip 24, 2003 21:56 Re: Balkonowe życie wieczorową porą

Bengala pisze:" Takie spokojne rodzinne chwile wieczorową porą z kotem w roli głównej " :lol:

:ryk:
Proszę nie cytować moich postów.
Dziękuję.

Agni

 
Posty: 22294
Od: Wto mar 19, 2002 15:13
Lokalizacja: Kraków-Krowodrza

Post » Czw lip 24, 2003 22:01

:ryk: :ryk: :ryk: Skądś to znam ..... :D

Maraszek

 
Posty: 1034
Od: Sob lip 05, 2003 19:02
Lokalizacja: z jaskini Maraszka :D

Post » Czw lip 24, 2003 22:06

Maraszek pisze::ryk: :ryk: :ryk: Skądś to znam ..... :D

Taaaa, dokladnie :lol: :lol: :lol:
tyle ze teraz moja kiciawica chwilowo zmeczona harcami spi na swoim stole ... ale noc jeszcze dluuuuuga ;) :twisted:
.... Ja tylko patrze i uwazam zeby za mocno kolo roweru nie skakala i go trzymam jak jest w poblizu, bo jakby sie wywrocil to..... :roll: :( ... a interesuje ja bicycl nie powiem calkiem mocno, szczegolnie w szprychy od kol sie tak fajnie lapki wklada i szarpie :twisted: :roll:
Ktosia i Kiti&gigi
Fotografia dla hodowli i nie tylko: http://foto-web.pl

ktosia

 
Posty: 2058
Od: Pon gru 02, 2002 18:29
Lokalizacja: Sopot




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, jowitha i 523 gości