Strona 1 z 3

Schr.Sosnowiec - PERSiczka jedzie do Allegry!!!!

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 19:44
przez terenia1
O znów będziemy w konieczność szukać pilnie domku tymczasowego dla PERSA :cry: Właśnie przed chwilą dzwoniła do mnie Basia - jest w schronisku z TŻ Jadzi pojechali po kociaki , które będą w Hiltonie. Basia ZADZWONIŁA co robić jest pers nie wiem na razie jakiej płci - prawdopodobnie taki szylkrecik szary z odcieniami rudego. Tak jak poprzednio musimy prosić o domek tymczasowy persolubnych ludzi forumowych, my kotka możemy jakiś czas przetrzymać - ale wiadomo taki kociak wymaga wiele zabiegów pielęgnacyjmych :cry: Prosimy może ktoś oferuje DT persikowi, Allegro nie wiem czy jesteś może Ty :?: tak tylko pytam :oops: Zdjęcia będą później, jak wróci Basia z Wiesiem ze schronu. Kurcze to już czwarty persik , trzy poprzednie już mieszkają szczęśliwie w nowych domkach.

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 19:59
przez Nemeziss
Mogę pomóc w "obróbce" mam wprawę. Niestety nie mogę wziąść go na tymczas :( bardzo mi przykro. Miejmy nadzieje, że szybko znajdzie domek.

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 20:07
przez terenia1
Nemeziss pisze:Mogę pomóc w "obróbce" mam wprawę. Niestety nie mogę wziąść go na tymczas :( bardzo mi przykro. Miejmy nadzieje, że szybko znajdzie domek.

A co to znaczy pomóc w obróbce :oops: :lol:

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 21:08
przez terenia1
Persik niestety musiał zostać w schronisku, nie dał się złapać :cry: Basia powiedziała, że on chyba agresywny, ale mnie się wydaje, że przerażony. Rozmawiałam z mężem Jadzi, który próbował go złapać, ale niestety dziabnął go. Kotem ma coś z oczkami prawdopodobnie wygląda to jakby kociaki go pdrapały, może w schronisku duże kociaki zaczęły go atakować :cry: brudny okropnie i skołtuniony niestety, jeszcze trochę trzeba mu będzie obciąć włosy :cry: Będziemy musieli podjechać do schronu i zobaczyć jak wygląda sytuacja :roll:

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 21:21
przez PcimOlki
To tam nie ma innych kotów w potrzebie? Tylko jeden pers? Fajnie.

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 21:30
przez aamms
PcimOlki pisze:To tam nie ma innych kotów w potrzebie? Tylko jeden pers? Fajnie.


Myślę, że wszystkie, które tam są, są w potrzebie..
Tylko, że niestety 'pers' ma nieco gorzej.. przez futro i oczy..
Po prostu takie kudłate w ogóle sobie nie radzą same..

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 21:34
przez terenia1
PcimOlki pisze:To tam nie ma innych kotów w potrzebie? Tylko jeden pers? Fajnie.

A są inne w potrzebie właśnie zabrałysmy sporą gromadkę :twisted: To ma być pytanie czy zarzut bo nie wiem o co chodzi wątek o naszym sosnowieckim schronisku jest i mozna sobie go pobieżnie przelecieć :?

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 21:37
przez MaybeXX
Jak szylkretka,to pewnie dziewczynka.I jest bardzo przerażona :( Nie wyobrażam sobie agresywnego persa.Zestresowanego tak.Persy to takie puchate ciapy...Nie poradzi sobie.Nie dopcha się do miski,zmarnieje.

Może fotki by pomogły znaleźć dom?

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 22:12
przez terenia1
MaybeXX pisze:Jak szylkretka,to pewnie dziewczynka.I jest bardzo przerażona :( Nie wyobrażam sobie agresywnego persa.Zestresowanego tak.Persy to takie puchate ciapy...Nie poradzi sobie.Nie dopcha się do miski,zmarnieje.

Może fotki by pomogły znaleźć dom?

No tak fotki by się przydały, ale Basia mówi,że był tak spanikowany, że nie dało rady zrobić zdjęć. Mnie się też tak wydaje że raczej agresywny nie jest tylko totalnie przerażony.Jutro chyba wezmę urlop na żądanie bo w Hiltonie mamy sporo pracy i gonimy w piętkę i przy okazji podjedziemy do schronu zobaczyć jak wyglada sytuacja :?

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 23:29
przez Waldemar
Wydaje mi się, że pomimo trudnej sytuacji w adopcjach persik szybko znajdzie stały domek. Trzymam kciuki z Fotką i Frankiem.
Czy ma już imię?

PostNapisane: Czw lip 31, 2008 23:49
przez terenia1
Waldemar pisze:Wydaje mi się, że pomimo trudnej sytuacji w adopcjach persik szybko znajdzie stały domek. Trzymam kciuki z Fotką i Frankiem.
Czy ma już imię?

No tak masz rację, akurat persik w miarę szybko powinien znaleźć domek :) Imienia jeszcze nie ma . Jutro będę w schronisku więc dowiem się skąd on tam się znalazł jesli przyniósł go właściciel to pewnie podał jakieś imię, zobaczymy :?:

PostNapisane: Pt sie 01, 2008 0:05
przez Waldemar
terenia1 pisze:
Waldemar pisze:Wydaje mi się, że pomimo trudnej sytuacji w adopcjach persik szybko znajdzie stały domek. Trzymam kciuki z Fotką i Frankiem.
Czy ma już imię?

No tak masz rację, akurat persik w miarę szybko powinien znaleźć domek :) Imienia jeszcze nie ma . Jutro będę w schronisku więc dowiem się skąd on tam się znalazł jesli przyniósł go właściciel to pewnie podał jakieś imię, zobaczymy :?:


Po powrocie ze schroniska opisz jego historię na forum.
W przypadku mojego kocurka Naikiego w 2007r. dla znalezienia domku stałego decydujące znaczenie miał starannie zredagowany i wyczerpujący opis i zdjęcia. Tak napisała mi forumowiczka z Wrocławia, która znalazła mu domek u znajomych koleżanki w stolicy Dolnego Śląska. A Naiki to przecież zwyczajny kocurek. Biały w szare łatki.
Kciuki za zdrowie, urodę i spokój persa. "Królewska rasa"- z takim określeniem persów spotkałem się kilka razy. Czekam na dalsze wieści. I podziękowania dla wszystkich ze Śląska szukających persowi domku.

PostNapisane: Pt sie 01, 2008 6:28
przez Nemeziss
terenia1 pisze: Kotem ma coś z oczkami prawdopodobnie wygląda to jakby kociaki go pdrapały, może w schronisku duże kociaki zaczęły go atakować :cry: brudny okropnie i skołtuniony niestety, jeszcze trochę trzeba mu będzie obciąć włosy :cry: l:


Właśnie to mialam na myśli. Obcinanie, kąpiel i oczy. Posiadam niezbędne akcesoria i kosmetyki odpowiednie dla persiego futra.
Jesli chodzi o oczka raczej nie podrapanie, persy mają kłopoty z oczami. Prawie wszystkie.
Jakbym była potrzebna to prosze o info.
Pozdrawiam

PostNapisane: Pt sie 01, 2008 8:02
przez aamms
Podniosę..

PostNapisane: Pt sie 01, 2008 9:32
przez Madziula
hop do gory :!: