Strona 1 z 5

Karma BOZITA. Czy ktos ja ''próbował'''?

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:23
przez catalina
Jak w temacie, czy ktos z was podawał tę karmę??

http://www.zooplus.pl/shop/koty/karma_d ... cha/bozita

Ma bardza dobrą ocenę i cenowo znośna i wyrób szwedzki, więc powinien być dobry.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:29
przez Domino76
Moje koty wcinają Bozitę od jakiegoś miesiąca.
Gulaszowi bardzo podchodzi ta karma (kupiliśmy tą w kartonikach, wszystkie możliwe smaki), natomiast Bigosowi nie za bardzo. Stanęło na tym, że przemycamy Bigosowi trochę Bozity mieszając ją z jego ulubionymi puszeczkami Gimpeta :P .
Gulasz natomiast wcina Bozitę, aż uszy mu się trzęsą.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:30
przez Aleba
Ja podawałam - dorosłym oraz kociętom.
Moim kotom bardzo pasowała - wersja dla dorosłych kotów to spore trójkątne chrupki, moje koty są gryzaki i lubią duże chrupy, więc się cieszyły. Wersja dla kociąt oczywiście drobniejsza, też była chętnie jedzona.
Potem zmieniłam suche na Acanę. Ale karmię cały czas mokrą Bozitą - kawałki w galaretce. Koty zadowolone, ja też.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:30
przez Henia
Podobno jedyna karma na rynku która zawiera beta glukan .Tak mi powiedziała koleżanka która zamawia tylko to.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:31
przez Domino76
Aj, zapomniałam dodać, że moje koty jedzą tylko mokrą Bozitę.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:34
przez catalina
No właśnie, tak patrzyłam też na te puszki, bo moim znudziły się Felixy i wybrzydzają, co do suchej to Royal im się też przejadł, a Hills no cóż, jak jest humor to jedzą. Także chyba zamówię. A wiecie może, który sklep internetowy ma ją najtaniej??

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:37
przez Jowita
Moim kotom Bozita mokra bardzo smakowała. Jedynym problemem jest absurdalna gramatura - pudełka 360 g, czyli porcja, którą moje koty normalnie zjadają w 3,5 dnia! Pierwszego dnia wszamały chętnie, drugiego dnia pogrzewane mniej smakowało. Trzeciego dnia już nie tknęły. Jeśli ktoś ma dużo kotów (lub łakomczuszki), to Bozita jest super rozwiązaniem. W naszym przypadku Bozita odpada.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:41
przez catalina
Dlatego mnie odpowiada te 360 g, bo moich jest 7, a 400 g jak dostaja to zawsze troche zostaje, chyba właśnie te 40g. :lol:

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:41
przez Never
Bozita - mokre - smakowała, ale opakowanie do niczego - za duże....
Nie podobał mi się też skład, a konkretnie ilość mięsa..... zbyt mało jak na dobrą karmę - moim zdaniem. Ale ogólnie nie jest źle :)

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:45
przez catalina
A właśńie przeczytałam skład jednego z pasztetów, to 80% mięsa :roll:

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:47
przez 1969ak
Moje w galaretce to i owszem chętnie jedzą, za to pasztetów nie ruszą.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:50
przez Fri
catalina pisze:A właśńie przeczytałam skład jednego z pasztetów, to 80% mięsa :roll:

to bardzo przyzwoity skład :D
100% mięsa jest tylko w mięsie... :twisted:

mój wybredniak bardzo lubi, chociaż okresowo apetycik mu maleje, ale potem wraca... końcówek opakowania nie dokańcza dla zasady, obojętnie czy to gramatura 400 czy 360... :roll:

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:50
przez TMEJ
jeżeli chodzi o mokrą karmę, to od pół roku naszym kotkom podajemy tylko Bozitę w kartonikach (o różnych smakach w galaretce, bo paszteciki im nie smakują) i kociaste za nią naprawdę przepadają, jedyną wadą są spore opakowania, ale biorąc pod uwagę rozsądny jej sklad i cenę mimo wszystko warta jest chyba polecenia :)
suchą podajemy RC :wink:

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 12:52
przez Aleba
catalina pisze:A wiecie może, który sklep internetowy ma ją najtaniej??

Ja kupowałam wcześniej w tym sklepie: http://www.zwierzakowo.pl
Teraz zamawiam w sklepie warszawskim z dostawą do domu.

Pasztetów moim potworom nawet nie proponuję - wiadomo, że nie ruszą.
Natomiast te kawałki w galaretce smakują im bardzo - to jest zresztą JEDYNA karma gotowa, jaką je Malucci. Co jest dla mnie najlepszą rekomendacją, bo poza tym raczy jeść wyłącznie kurze cycki ;)
A że w tej chwili kotworów do Bozity jest ósemka (najmłodsze tymczaski jadą na kocięcej animondzie), to wielkość opakowania mi nie przeszkadza.

PostNapisane: Wto lip 29, 2008 13:20
przez kalewala
Karmię, uważam, ze dobra, koty potwierdzają, że smaczna.
Podobno niektóre koty miewają po niej rozwolnienie - moje na szczęście nie :wink: