Puchaty, biszkoptowy Cykor - znalazł dom w Żołędowie.

Cykor ma 6 lat, jest kastratem i 17 lipca został oddany do bydgoskiego schroniska z powodu wyjazdu opiekuna. Na drugi dzień został przywieziony do mnie. Zapewne był golony do zera a mimo tego w dniu oddania do schroniska miał na brzuchu, pod pachami i na łapach sporo kołtunów. Jego zęby wymagają już czyszczenia, ale nie jest tragicznie. Na szczęście Cykora można systematycznie czesać bez większych problemów. Nie przepada za czesaniem brzucha jednak co najwyżej pyskuje i krzyczy. W tej chwili jego sierść jest jak wata i nie wiem jaka będzie gdy odrośnie. Nie ulega wątpliwości, że wymaga ona codziennej pielęgnacji. Cykor ładnie korzysta z kuwety. Uwielbia pieszczoty i jest bardzo pro ludzki. Boi się jednak kotów, choć do jednego spokojnego kota zapewne szybko przywyknie.










