Strona 1 z 2

POMOCY - mała kicia po wypadku, MA JUŻ DOMEK

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 19:30
przez Aleksandra59
W wilanowskiej lecznicy jest od kilku dni mała, śliczna kicia. PRZEJECHAŁ PO NIEJ SAMOCHÓD I ZDRUZGOTAŁ OBIE TYLNE ŁAPKI :cry:
Jedną łapkę chyba uda się uratować - jest zoperowana i kicia powoli zaczyna nią ruszać. Niestety druga jest kompletnie zdruzgotana i bezwładna i nic nie dało się z nią zrobić :( Wszystko wskazuje na to, że będzie trzeba ją amputować :cry: Jednak ewentualna amputacja będzie możliwa dopiero jak mała kicia będzie mogła poruszać się na tej operowanej łapce.

Szukamy dla niej DOMKU, jeszcze nie wiadomo kiedy kicia będzie mogła opuścić lecznicę, więc domek na cito nie jest potrzebny, ale .........

Przedstawiam śliczną kicię:

Obrazek

Obrazek

Tu widać tę operowaną łapkę, wszystko dobrze się goi i kicia już zaczyna nią powoli ruszać

Obrazek

To zdjęcie jest okropne :( Wetka prosiła żebym kici tak leżącej nie fotografowała, ale to zdjęcie pokazuje w jakim stanie są nóżki małej kici

Obrazek

A tu widać, że kicia zupełnie dobrze daje sobie radę

Obrazek

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 20:25
przez mikrejsza
ale bidulka :cry:
:ok: za najlepszy domek pod słońcem :!:

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 20:31
przez Jana
Jakie cudo! :love:

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 20:35
przez Aleksandra59
Mała kicia jest śliczna i baaardzo grzeczna - jest przecież teraz bardzo "męczona" przez wetów, ale znosi to bez żadnego sprzeciwu.

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 21:45
przez makrejsza
Kotka jest cudowna, mam nadzieję, że szybciutko znajdzie się na nią dobry, chętny domek...

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 22:10
przez Kasia_S
piękna :1luvu:

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 22:13
przez Katy
Cudna jest!!! Trzymam kciuki za domek! My też szukamy domku bezłapkowi z innej lecznicy. Mocne kciuki :D

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 22:36
przez Tiris
czyli ta łapka która została zoperowana jest w porządku??

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 22:54
przez Aleksandra59
Tiris pisze:czyli ta łapka która została zoperowana jest w porządku??


Tiris - na razie wygląda na to, że tak. Czucie w łapce jest, kicia łapką lekko rusza. Jednak łapka wymaga rehabilitacji i to jest ten problem ....

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 22:57
przez Marcelibu
Jak można pomóc? Kicia prześliczna :D !

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 23:04
przez Aleksandra59
Marcelibu pisze:Jak można pomóc? Kicia prześliczna :D !


Szukając i znajdując Domek dla kici :wink:

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 23:05
przez dorcia44
jaki piekny pysio :love:
przesłałam link do wątku mojej ulubionej wetce,nie powinnam ,ma już biedaka Placusia ze sztywną łapką ,ale może..... :cry:

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 23:08
przez Marcelibu
Aleksandra59 pisze:
Marcelibu pisze:Jak można pomóc? Kicia prześliczna :D !


Szukając i znajdując Domek dla kici :wink:


A ja ten fragment miałam na myśli :oops: :
Aleksandra59 pisze: (...) Jednak łapka wymaga rehabilitacji i to jest ten problem ....

PostNapisane: Śro lip 16, 2008 23:53
przez Aleksandra59
Marcelibu pisze:
Aleksandra59 pisze:
Marcelibu pisze:Jak można pomóc? Kicia prześliczna :D !


Szukając i znajdując Domek dla kici :wink:


A ja ten fragment miałam na myśli :oops: :
Aleksandra59 pisze: (...) Jednak łapka wymaga rehabilitacji i to jest ten problem ....


Marcelibu :love: - bez wstydzactwa poproszę :wink:

Sama nie wiem jak z tą rehabilitacją, weci na razie się nie wypowiadają, bo zbyt dużo pytań bez odpowiedzi :?
Ale przecież W MIAU JEST MOC :!: :!: :!: :!: :!:
MIAU - ZARADZI :!: :!: :!:

PostNapisane: Czw lip 17, 2008 7:32
przez ewa74
Śliczna Pchełka! :D Podrzucam maleńką :ok: !