Wrocławskie schroniskowce

[Kicia_]

Na prośbę odwiedzających nasz wątek, wprowadzam na początek wątku krótkie podsumowanie:

KOTKI DO ADOPCJI:
1. MRUCZEK - drobny, czarny kocurek, ok. 10 mies., do adopcji po zakończeniu leczenia i kastracji
2. DŁUGOUCHY - baaardzo proludzki, czarny wielkolud. Szuka domu bez innych kotów, bo jest nosicielem FiV. Jest zdrowy, wyniki ma świetne, lat ok. 10. W DT w Niemczech.
3. MIREK - staruszek z FIV i plazmocytarnym zapaleniem jamy ustnej, szuka domu starców, gdzie mógłby w spokoju dożyć swoich dni. W DT w Niemczech.
4. Tadzio - 2 miesięczny czarny kocurek z oczkiem do amputacji.
5. Mama z czwórką maluchów, do adopcji za dwa tygodnie.
6. Bury depresant


KOTKI JUŻ W SWOICH DOMACH:
1. PIRAT
2. KLEOPATRA
3. STAŚ
4. CALINECZKA
5. KIKA
6. AMIR
7. OGONEK-FILIP
8. RUDY-SANTA
9. BURASIA
10. LUKI-LEON
11. ROMEO
12. JULIA
13. JAREK
14. DZIDZIA
15. KRÓWKA-HEIDI
16. DEMON
17. MUSZKIETEREK JACUŚ
18. MUSZKIETREK KASIA
19. DYMEK
20. SREBRNA
21. FILETvelTITO
22. KACPER
23. JAGÓDKA
24. JĘDREK
25. ŁATKA
26. STEFAN
27. EDZIO

ZA TĘCZOWYM MOSTEM:
1. ZOSIA - miała DS, zmarła nagle (najprawdopodobniej ukryta wada serca).
2. SZYLKRECIA - wzięta ze schroniska po zatruciu Iverminą w bardzo złym stanie, nie udało sie jej uratować.
3. USZATEK - leczony w DT na uraz łapki, okazało się, że ma nowotwór kości.
4. MUSZKIETER MRUCZEK - miał DS, zmarł nagle, (najprawdopodobniej FiV)


TEKST ARCHIWALNY:
Uprzejmie donoszę, że We Wrocławiu powstała grupa, zorientowana na pomoc kotom ze schroniska. Jak wiemy, nawet najlepsze schronisko nie zapewni takiej opieki jak domowa, choćby nie wiem jak tego chciało. Dlatego staramy się wyciągać trudne przypadki, leczyć i wyadoptowywać.
W tej chwili pod naszą opieką znajdują się:
Pirat z bardzo chorym oczkiem, świerzbowcem usznym, niewydolnością wątroby i krwawiącymi dziąsłami.
Pirat

Kleopatra z hemobartonellozą, podejrzeniem grzybicy i drążelem w uszach.
Kleopatra

Zosia i Staś - 8 tygodniowe maluszki z problemami jelitowymi i kk na tymczasie u Mruczeńki1986.
Zosia
Staś

Pomagamy też w leczeniu niewidomej Mruczysławy i niesłyszącej Białej.

[Kicia_]

Na koniec czerwca marcjannakape na wątku schroniskowym zamieściła rozliczenie, które poniżej przytaczam:

Bardzo mocno dziękuje wszystkim wspomagającym nasze działania.
Oto mini sprawozdanie z tego co udało się nam zrobić, między innymi dzięki Wam!
Ze schroniska zostały zabrane 4 koty:
- Kleopatra ok. 5 lat, schroniskowa rezydentka
- Pirat ok. 2 lat, schroniskowy rezydent
- Zosia ok. 6 tygodni, z baraku
- Staś ok. 6 tygodni, z baraku

Kleopatra miała z niedożywienia anemię. Miała 3 x robione badania krwi (morfologia, biochemia, wymazy) oraz test na białaczkę (ujemny). Do tego standardowo odpchlenie i odrobaczenie.

Pirat był niedożywiony z powodu krwiaków na dziąsłach. Wykryto u niego również lekką niewydolność wątroby (prawdopodobnie od niejedzenia, bo go inne koty odganiały). Do tego doliczmy zapalenie ucha środkowego, leczenie oczu (ropna wydzielina zakażająca również nos). Miał robione 2 x badania krwi (morfologia i biochemia), test na białaczkę (ujemny) oraz RTG czaszki. Przeszedł konsultacje u dentysty, oraz u dwóch okulistów (Kiełbowicz-nie polecamy i Garnacarz). Standardowo odpchlenie i odrobaczenie.

Zosia i Staś – to kociaki u których walczymy z rozwolniem (dostają witaminy w zastrzykach, zastrzyki rozkurczowe i antybiotyki, scanumone). Niestety Zosia ma już kk. Staś się trzyma, ale to on był słabszy (miał rozwolnienie od dłuższego czasu, a od tego odparzoną dupke i łapki) i nie wiadomo co przyniosą następne dni.

Wydatki przeszły nasze najśmielsze oczekiwania (1880zł bez groszówek ):
- 687 - jedzenie (głównie karma lecznicza)
- 143 – wyposażenie typu kuwety (koty musiały być ściśle izolowane), miski, żwirek (a srajdki –Staś i Zosia – to dopiero zużywają ilości)
- 420 - wizyty u specjalistów
- 630 - badania krwi, testy, odpchlenie i odrobaczanie, leki na receptę, zastrzyki u weta
Finanse, które uzbierałyśmy to 1415zł czyli:
puszka - 68,50zł (36zł pozostałość po badaniach Loli plus 32,50zł wybrane przez Oliwkę)
KŻ - 200zł
bazarki - 896,50zł (777,50zł bazarki na schroniskowce plus 119zł po rozliczeniu Ogonka)
prywatne wpłaty - 250zł (Maia, Mruczeńka1981, Kicia_, Ossett, ja)
I tu bardzo serdecznie dziękuję wszystkim biorącym udział w naszych bazarkach – dzieki Wam te koty maja swoja szansę!

Podziękowania dla:
1/ za fanty na bazarek
ewung
xandra
myshka
Alessandra
Kicia_
Mruczeńka1981
ossett
Ichii
KŻ
Marcjannakape

2/ za wpłaty z bazarków
Zuźka
myshka
Gutek
Anna G-R
Almacita
Kicorek
Thorkatt
nataleczka
king@
montes
Vitka
dakota_gin
Beata
Herbi
Wima
Patsy
imway
Ichii
varia
Femka
espana
Never
Bellavita
marcjannakape

3/ za prywatne wpłaty
Maia
Mruczeńka1981
Kicia_
KŻ
ossett
marcjannakape


Dodatkowo Kicia_ „namierzyła” zaadoptowaną Niewidomą ze schronu. Mruczysława miała dwukrotne badania krwi (morfologia i biochemia). Do tego doszła wizyta u okulisty i kardiologa. A ostatnio koteczka nabawiła się zapalenie pęcherza. Cieszymy się, że ktos przygarnął takiego specjalnego kota, ale opiekunka Mrusi nie dysponuje dużymi finansami i czujemy się zobowiązane w pomocy jej.

Tym bardziej zachęcam do dalszej pomocy w podbijaniu watków, trzymaniu kciuków oraz licytowaniu (aktualne bazarki w moim podpisie).

[marcjannakape]

Tu będą koty, którym udało sie dzięki Wam pomóc


MIKOŁAJEK vel. TWISTER

STASZEK u Gocha17_

MIŚKA vel TEKILA

ASLAN u marcjannakape

KICIA vel FURIA u Olek73

OGONEK vel IRKA

KLEOPATRA

STAŚ

CALINECZKA

KIKA

AMIR

OGONEK-FILIP

RUDY-SANTA

BURASIA

LUKI-LEON

ROMEO

JULIA

JAREK

DZIDZIA

KRÓWKA-HEIDI

DEMON

MUSZKIETEREK JACUŚ

MUSZKIETREK KASIA

DYMEK

BABUNIA

[marcjannakape]

A tu Koty ['], o których zawsze będziemy pamiętać...


SZCZĘŚCIARA [‘]

Odeszła na DT u mnie w nocy z 29 na 30 stycznia 2008.
Była coraz ładniejsza, badania krwi mówiły o zdrowiu. Z dnia na dzień przestała się załatwiać, wzrósł poziom toksyn.

ŚRUTEK [‘]

Wieczorem gorzej sie poczuł, potem zaczął chrapliwie oddychać i jak zbierałam sie do weta, to w ciagu kilku sekund zaczął się rzucać, wypluł troszke krwi i to był koniec. Umarł na moich rękach 24 lutego 2008.

BOLEK [‘]

Odeszła na DT u Amina 21 maja 2008.
Również w jej przypadku choroba okazała się bardzo podstępna: koteczka miała już wyleczone przeziębienie i nadżerki na dziąsłach. Zaczęła wyglądać „wyjściowo”. Z dnia na dzień zaczęła znikać

ZOSIA[']

Odeszła nagle w swoim DS. Przyczyną najprawdopodobniej była ukryta wada serca.

SZYLKRECIA[']

Wzięta ze schroniska po zatruciu Iverminą w bardzo złym stanie i niestety nie udało sie jej uratować.

USZATEK[']

Był leczony w DT na uraz łapki. Niestety okazało się, że ma nowotwór kości.

MUSZKIETER MRUCZEK[']

Zmarł nagle w swoim DS. Najprawdopodobniej był to FiV.

LODZIA[‘]

Już czekał na nią DS, tylko ona nie doczekała jego. Została rozjechana przez samochód na terenie schroniska.

[Mruczeńka1981]

Kotkom trzeba pomagać-bez nich życie byłoby puste...

[Kicia_]

Zapraszam do licytacji na naszych bazarkach:

Śliczna torba wykonana przez Thorkatt:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77845&start=0

Plakaty filmowe:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78017

Śliczne majteczki z kotkami:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77946&start=0

Obrazki od Tosi:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=77921&start=0

[bellavita]

Zapraszamy na bazarek

[Kicia_]

Wystawiłam właśnie przepiękne medaliony od Ichii:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78237

[Mruczeńka1981]

Podnosimy!! Co tam u naszych Milusińskich??

[Mruczeńka1981]

hop do góry nasz wątku!!

[Kicia_]

W weekend postaram się coś więcej napisać, może nawet uda się zrobić jakieś nowe fotki.

[Mruczeńka1981]

Ok super!!Czekamy pozdrawiamy i trzymamy!!

[Mruczeńka1981]

Zapraszamy na bazarek!!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3295514#3295514

[Kicia_]

Czekamy na wynik badania włosa Kleopatry, mamy nadzieję, że to jednak nie grzybica. Martwią nas jednak łyse placki na głowie. Trzeba też zawieżć Pirata do okulisty, który podejmie ostateczną decyzję o losie resztek, które zostały z jego oczka. Wciąż borykamy się z infekcjami i nawet kuracje przepisane przez najlepszych okulistów w Polsce nie pomagają Konsultacje i leki pochłonęły majątek, a nie możemy oszczędzać na jedzeniu, bo Kleopatra jest tuż po wyleczeniu z anemii, a Pirat tuż po wyleczeniu chorej wątroby.
Pomóżmy im odzyskać zdrowie!

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=78442

[Mruczeńka1981]

Pieniążki bardzo są potrzebne bo koteczki przewlekle chorują...Kto zechciałby pomóc??