persa kupię/przyjmę
Napisane: Sob lip 19, 2003 10:12nie musi być z papierami, ale raczej kotek/kotka niż kot/kocica 
Strona 1 z 1
Napisane: Sob lip 19, 2003 10:12Napisane: Sob lip 19, 2003 10:30jeżeli niezpapierami to źle trafiłeś/łaś
Napisane: Sob lip 19, 2003 10:33szukam kotka do kochania i głaskania nie chcę na niego wydać 2000 PLN.
Napisane: Sob lip 19, 2003 10:38no to nie potrzebujesz na to 2000. persy to jedna z tańszych ras, chyba, że kupujesz wybitny egzemlarz o rzadko spotykanym umaszczeniu.
za 400-500 zł kupisz sobie pięknego niewystawowego kotka do kochania.
a czegoś takiego jak kot rasowy bez rodowodu nie ma.
polecam lekturę wcześniejszychh wątków.
pozdrawiam.
za 400-500 zł kupisz sobie pięknego niewystawowego kotka do kochania.
a czegoś takiego jak kot rasowy bez rodowodu nie ma.
polecam lekturę wcześniejszychh wątków.
pozdrawiam.
Napisane: Sob lip 19, 2003 10:59No ale do adopcji moze sie trafic peropodobny kot na przyklad przez kogos znaleziony bez papierow w zabkach 
Oczywiscie wtedy nie ma zadnej pewnosci, ze on pers.
Tak samo jak przy kupowaniu bez papierow. Ale za to na przyklad niby po rodowodowych rodzicach.
Dlatego warto podjac decyzje czy kupujemy persa - wtedy szukamy "okazji" - jak to zrobic napisalam w watku "ile kosztuja sybiraki", czy przytulamy kociaka z dluzszym wlosem persopodobnego i wtedy trzeba szukac po ogloszeniach adopcyjnych.
Kupowanie nibypersa bez rodowodu szczerze odradzam, bo w pseudohodowlach zle sie dzieje...
Oczywiscie wtedy nie ma zadnej pewnosci, ze on pers.
Tak samo jak przy kupowaniu bez papierow. Ale za to na przyklad niby po rodowodowych rodzicach.
Dlatego warto podjac decyzje czy kupujemy persa - wtedy szukamy "okazji" - jak to zrobic napisalam w watku "ile kosztuja sybiraki", czy przytulamy kociaka z dluzszym wlosem persopodobnego i wtedy trzeba szukac po ogloszeniach adopcyjnych.
Kupowanie nibypersa bez rodowodu szczerze odradzam, bo w pseudohodowlach zle sie dzieje...
Napisane: Wto lip 22, 2003 9:24Dziekuje, juz uzupelnielem wiedze 
Napisane: Wto lip 22, 2003 9:45hej, hej - ale jest tu gdzieś info - ktoś chce oddac białego persa - chyba ktosia pisała...
Napisane: Wto lip 22, 2003 10:04Magdalena ma piękne białe, puchate i długowłose kociątko na balkonie. Uratowane od niechybnej smierci.
Piękniejsze od persa!!! Sama widziałam!!! ( wątek :"koty na Bemowie...")
Piękniejsze od persa!!! Sama widziałam!!! ( wątek :"koty na Bemowie...")
Napisane: Pt lip 25, 2003 13:42Mamy do oddania persa, białego. Około 2 letni kocur. Jest tylko jeden problem, a mianowicie kotek jest po przejściach i jest trochę dziki. Niestety jego futerko też nie jest w najlepszym stanie, został wyczesany na tyle ile pozwolił i chyba trzeba będzie go trochę ostrzyc. Ale u dobrego, mądrego i kochającego człowieka kotek "wyjdzie na ludzi". Zajmie to trochę czasu, ale jeżeli szukasz kota do kochania to nie powinno Cię to zrazić. Polecamy się!