Strona 1 z 4

Kogo kochasz bardziej?

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:41
przez Falka
Pytanie do wielokotnych: czy wszystkiego swoje koty kochacie tak samo?

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:41
przez KasikP
hm, wydaję mi się, że tak, ale sama nie mogę do końca być tego pewna. Na pewno daję tyle samo miłości jednemu i drugiemu.....to tak jak z dziećmi :wink:

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:42
przez Witch
Tak samo 8)

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:45
przez Ofelia
Nie. Może to okropne, ale nie. Każdego kocham za co innego i okropniaście bardzo, ale specjalne miejsce w moim sercu ma Samuel :roll:

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:47
przez Anja
Kazdego tak samo i oczywiscie za co innego, ale :oops: RySia jakby inaczej - on SIE traktuje jak moje dziecko :roll: .
Rozumiem Cie Ofelio 8) .

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:47
przez zuza
Hm... kochac to chyba kocham rownie mocno, ale na pewno nie tak samo... Niestety wiecej milosci daje Bialej. Z prostego powodu - Czarna unika jej towarzystwa... a Biala sie do mnie klei.

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:49
przez Witch
Facecik i Maryśka to dwa kotki wychowane przez nas od dziecka. I je własnie traktujemy jak nasze 'kocie dzieci'. Ale każdy mój kot ma równe miejsce w moim serduchu 8) Bo każdy jest wyjątkowy :twisted:

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:49
przez Ofelia
Anja pisze:on SIE traktuje jak moje dziecko :roll: .
.


dokładnie!!! 8)

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:54
przez Falka
Właśnie - ja też Falkoty kocham jakby cokolwiek inaczej. Saszulek mnie rozczula, rozpływam sie nad jego minami, nieporadnością, łobuzowaniem. A Faleczka - to dama - no jakoś inaczej ją kocham choć tak samo mocno jak Saszę.

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:56
przez Kasia D.
Staram się nie robic róznicy bo byłoby im przykro... :roll:
Ale Kicię kocham szczególnie....nie bardziej tylko inaczej.

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 18:59
przez LimLim
Ja zdecydowanie i najbardziej kocham Limka. Punio ma dużo miejsca w moim serduchu, ale on jest ukochaniem mojego młodszego syna, a Limek tak po prawdzie jest tylko mój i kocha tylko mnie :wink: :lol:

Re: Kogo kochasz bardziej?

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 19:28
przez Estraven
Falka pisze:Pytanie do wielokotnych: czy wszystkiego swoje koty kochacie tak samo?

Pojęcia bladego 8O A jak to się mierzy?

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 19:30
przez Katy
Falka pisze:Właśnie - ja też Falkoty kocham jakby cokolwiek inaczej. Saszulek mnie rozczula, rozpływam sie nad jego minami, nieporadnością, łobuzowaniem. A Faleczka - to dama - no jakoś inaczej ją kocham choć tak samo mocno jak Saszę.


Dokładnie, ja też tak kocham moje 8)
Niedobrotka to damulka, na ręce nie za bardzo, na kolana wcale...
Mefisiek to głupol tak jak RySiek, no szaleję na jego punkcie, poprzymilać się do niego można, potarmosić, a on i tak nic nie mówi.

Re: Kogo kochasz bardziej?

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 19:46
przez agal
Estraven pisze:
Falka pisze:Pytanie do wielokotnych: czy wszystkiego swoje koty kochacie tak samo?

Pojęcia bladego 8O A jak to się mierzy?

eeeeee tego się nie mierzy, to tak jak z dziećmi, kochasz wszystkie tak samo mocno, tylko dla każdego ta miłość jest inna ... nie wiem, czy się jasno wyrażam?
A.

PostNapisane: Czw lip 17, 2003 19:52
przez moni_citroni
Pupsi kocham bardzo: bo
1. jest moim pierwszym kotem,
2. nie jest nakolankowa, ale czasem jak wywali brzucho to :oops: ,
3. strasznie przezylam jej chorobe,
4. chyba troszke mnie kocha i czasem potrafi to okazac ;)

Maluchy sa u mnie krotko, ale juz sa dla mnie jak dzieci.