Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
draco_kot pisze:Odkopałam ten wątek bo też mam podejrzenie choroby addisona i tez mnie ona przeraża..
Mam kotka brytyjskiego obecnie ma 7 miesiecy. Kupiony został w 10.2023 a do 11.2023 mamy problemy z biegunką. Kotek ma dwa objawy luźnie stolce (od 4 na karmie gastro do 7 na normlaniej mokrej Gussto kurczak) + powiekszony brzuch. Wydaje mi się tez ze jest troszke ospały. Diagnozowałam go pod kątem biegunek i tak:
- w hodowli była lamblia u kotka w kupie cysty nie wychodzą ale dwa razy wyszedł pozytywny antygen, w pazdzierniku był leczony fenbendazolem (5 dni) teraz dostaje metronidazol (14 dni na lamblie + zapalenie jelit)
- w USG bardzo powiększone węzły chłonne przy jelicie + zapalenie jelit, nadnercza prawidłowe
- badanie krwi: duzy niedobór witaminy b12 (unormowany zastrzykami. Przed zastrzykami wartość ponizej 400 po 4 zastrzykach powyżej 3000)
- waga obecnie 3,3kg odkąd jest u nas to ładnie przybiera na wadze
- ma duzy apetyt obecnie to jest jakies 500g mokrej karmy dziennie.. je wszystko co mu dam
To co mnie teraz martwi to kortyzol. W pierwszym badaniu krwi wynosił 1,4 w kolejnym juz tylko <1.
Zrobiłam mu test symulacji ACTH. Wynik to kortyzol wyjściowo <1 po stymulacji 1,33. Nasza wetka twierdzi ze to wskazuje na pierwotną niedoczynność nadnerczy.
Czy to możliwe zeby jedynym objawem choroby addisona była biegunka + powiększony brzuch? Do tej pory wydawało mi się ze objawy jelitowe są spowodowane lamblią. Jak wygada codzienność kotka z taka chorobą? Podajemy mu tabletki codziennie i tyle?
Jestem przerażona ze nie uda mi sie nigdy tego kotka doleczyć na tyle zeby normlanie funkcjonował (czyli wypróżniał sie prawidłowo)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], kasiek1510 i 482 gości