*LENTILKA&PRZYJACIELE* Tymczas i ogonobójca

Własnie pokazał się u nas na parkingu pod biurem malutki koteczek - może ma miesiąc. Oczu nie widać, całe zaropiałe, jedno wygląda strasznie. Kociak jest piękny, proludzki, w ogóle się nie boi. Trzeba go ratować - ale ja go nie mogę wziąc, bo mam w domu nieszczepione tymczasy.
Czy ktoś może pomóc? Bardzo proszę, on tu zginie
Na razie wsadzamy go w karton i dajemy do stróżówki na przechowanie, ale liczy się każda godzina, minuta.
Cholera jasna
Pomózcie proszę.....
Czy ktoś może pomóc? Bardzo proszę, on tu zginie

Cholera jasna
