uważajcie na uchylne okna !!!

[Kazia]

ja mam podobne zabezpieczenie, ale na uchył, z tym, ze uchylone okno moze byc na doslowie pol milimetra, albo na 2 cm max-i tak zostawiam okno jak wychodze do pracy albo na noc
ale to co masz jest interesujace-gdzie takie zabezpieczenie mozna kupic i za ile?

Chyba tez w OBI mozna kupic...kiedys to wszedzie bylo, w sklepach z klamkami, zamkami i takimi innymi.
Swietnie sie sprawdza.
Tylko Twoje okna sa chyba inne.

[mamba luna]

sprawdze w obi, praktikerze-moze cos znajde
powiem, ze to super sprawa, tyulko musze dawac mniejszy uchyl-o ile moja gwiazda Mamba wnowu czegos nie wymysli i nie wsadzi tam lapki
a moje sa normlane plastiki, wiec powinno pasowac-o ileda sie jeszcze zamontowac-ale moze da sie w kuchni, bo tam nie mam jeszcze zabezpieczenia na maly uchył

[mario75]

Zabezpieczenie na uchylne okna można zdobyć w sklepie internetowym zooplus. Wydaje mi się to na najdoskonalszym rozwiązaniem tej kwestii. Link poniżej:

http://www.zooplus.pl/shop/koty/drzwi_s ... _kot/31298

[mario75]

temu kociakowi się poszczęściło...

http://www.tvn24.pl/-1,1659930,0,1,trudny-powrot-kota,wiadomosc.html

[eribal]

Przykro patrzeć jak zwierzak się tak męczy, ale jeszcze gorzej, gdy cierpi na tym człowiek.

Moja Zuzka raz zakleszczyła sobie palec w zwężającej się szczelinie takiego okna. Gdy wszedłem do kuchni zobaczyłem, że się szarpie przy oknie, zastanawiałem się o co jej chodzi, podszedłem i dostrzegłem, że jej łapka uwięzła. Podszedłem spokojnie i podniosłem jej łapkę do góry, choć wciąż starała się uwolnić w dół. Na szczęście nie protestowała. Od tamtej pory nic podobnego się nie zdarzyło (puk puk), choć nie zabezpieczyłem okien. Razy tylko uciekła, gdy okno było uchylone odgórnie

[wania71]

Przykro patrzeć jak zwierzak się tak męczy, ale jeszcze gorzej, gdy cierpi na tym człowiek.

Moja Zuzka raz zakleszczyła sobie palec w zwężającej się szczelinie takiego okna. Gdy wszedłem do kuchni zobaczyłem, że się szarpie przy oknie, zastanawiałem się o co jej chodzi, podszedłem i dostrzegłem, że jej łapka uwięzła. Podszedłem spokojnie i podniosłem jej łapkę do góry, choć wciąż starała się uwolnić w dół. Na szczęście nie protestowała. Od tamtej pory nic podobnego się nie zdarzyło (puk puk), choć nie zabezpieczyłem okien. Razy tylko uciekła, gdy okno było uchylone odgórnie

eribal, a może jednak zastosujesz któryś z podanych tu pomysłów zabezpieczenia okien, bo strasznie byłoby nam przykro, przeczytać, jak bardzo cierpisz po stracie kotki?

[ewar]

Ostatnio odszedł kotek viewtopic.php?f=1&t=145859

[Madzio]

Odświeżę trochę temat i zapytam - szykuję się do adopcji pierwszego kota (za około 1,5 mca) i zastanawiam się nad odpowiednim zabezpieczeniem okien. Otwieram je tylko uchylnie, więc myślałam o bocznych kratkach. Teraz jednak nie wiem, czy to konieczne, bo moje okna znajdują się we wnękach i pomiędzy otwartą ramą okienną a ścianą wnęki jest jakieś 3-3,5 cm przestrzeni. Chyba nie muszę się obawiać, że kot sobie coś zrobi, bo zwyczajnie się tam nie zmieści...
Ale pewności nie mam, więc proszę o poradę.

[Kazia]

http://allegro.pl/listing.php/search?st ... ory=111895
Podobne (znajdę później dokładnie jakie) mam na wszystkich oknach.
Szpara jest równej szerokości, nie ma możliwości zakleszczenia.

Edit:

http://kociki-abigail.blogspot.com/2009 ... okien.html

Takie mam i są świetne.
Te na górze widziałam u ludzi i trudniej sie je obsługuje, ale też spełniają swoją rolę.

[ewar]

Kolejna ofiara viewtopic.php?f=13&t=144876