Strona 1 z 15

CK Jamajka - rozliczenie str.11

PostNapisane: Pt maja 30, 2008 22:44
przez Cichy Kąt
08.04. do azylu została przyjęta Kotka - została zabrana z dworca autobusowego, gdzie błąkała się od dłuższego czasu. Nie znamy jej przeszłości, ale na pewno jest bardzo smutna. Tylko przez to, że była już w ciąży, sprawiała wrażenie "grubszej". Strasznie zapchlona, z łysymi plamami na skórze pokrytymi wielkimi strupami. Pazury były tak długie, ze chodzenie sprawiało jej kłopot.
Trudno powiedzieć, czy jest starszą kotka czy po prostu tak okrutnie zaniedbaną.

Jamajka jest bardzo zazdrosna o człowieka - potrafi dać po nosie kotu, który zakłóca głaskanie JEJ przez człowieka. Nie toleruje innych zwierząt. Dlatego musi być jedynaczką.

Jamajka bardzo dużo przeżyła, a do tego przy badaniach ujawniła się cukrzyca. Z początku myśleliśmy, że to sters u weta, ale niestety przy powtórnych badaniach już na spokojnie w azylu okazało się, że to jednak cukrzyca. Żeby ustalić dawkę insuliny trzeba zrobić krzywą cukrzycową. Kotka musi być na diecie, prawdopodobnie trzeba będzie podawać jej insulinę - może i dwa razy dziennie. To wszystko nie jest możliwe w warunkach azylowych. Na dzień dzisiejszy w sumie nie możemy nic dla niej zrobić - może ją uratować jedynie dom - nawet tymczasowy. Kotce trzeba będzie również po ustaleniu dawki insuliny nadal badać poziom cukru w warunkach domowych. Dlatego musi trafić do domku, który sobie z tym poradzi.
Potrzebuje opiekuna doświadczonego i gotowego poświęcić koteczce dużo czasu, uwagi i troski.
Obrazek
Obrazek
ObrazekObrazek
Obrazek

/Barbara Horz/

PostNapisane: Pt maja 30, 2008 22:54
przez EwKo
Zaznaczę sobie - podrzucać mogę :(

PostNapisane: Pt maja 30, 2008 22:54
przez grrr...
:ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Pt maja 30, 2008 22:59
przez Adria
W przypadku kotów z cukrzycą najtrudniejsze sa poczatki. Trzeba ustalic odpowiednia dawke insuliny, czy ma byc podawana raz, czy dwa razy dziennie. Najlepiej w tym celu zrobic krzywa cukrzycowa, czyli zbadanie poziomu cukru przed podaniem i po podaniu insuliny. Cukier nie moze spasc ani za malo ani za duzo. Dlatego kot powinien byc pod stałą kontrola. Gdyby cukier spadl za mocno, tzreba szybko podac glukoze. Wazne tez jest jak dlugo utrzymuje sie efekt dzialania insuliny.
Najlatwiej zbadac poziom cukru we krwi glukometrem. Mnie najlatwiej było pobrac kropelke krwi poprzez "zadraśnięcie" uszka, ale sa tez inne sposoby. Kiedy juz usatli sie odpowiednia dawke insuliny, opieka nad takim kotem konczy sie na pilnowaniu diety i zastrzyku insuliny. Nie trzeba juz wtedy tak czesto badac krwi.

To tak skrótowo a tutaj można poczytać więcej o cukrzycy u kotów:

http://www.vetserwis.pl/cukrzyca_kot.html

W azylu nie jesteśmy w stanie tego zrobić. Badać krew trzeba w ściśle ustalonych odstępach czasu a po podaniu insuliny kot nie powinien zostawać bez nadzoru, bo cukier może spaść zbyt nisko i wtedy trzeba szybko zareagowac. Każdy kot inaczej reaguje na podanie insuliny, dlatego na wage życia dla Jamajki jest dom, w którym będzie miała odpowiednią opiekę.

PostNapisane: Pt maja 30, 2008 23:08
przez Joako
Szybko działacie dziewczyny, dopiero czytałam na kotach o wątku dla Jamajki, a tu proszę - jest :)
Z całych sił trzymam kciuki za kocię :ok:

PostNapisane: Sob maja 31, 2008 8:30
przez Barbara Horz
Z Jamajką to bardzo pilna sprawa, każdy dzień oczekiwania skraca jej życie :(

PostNapisane: Sob maja 31, 2008 10:52
przez EwKo
Kot w potrzebie liczy na pomoc...

PostNapisane: Sob maja 31, 2008 14:09
przez Cichy Kąt
Byłam dziś w azylu. Jamajka bardzo się przymila do ludzi, ale wygląda kiepsko :( . Kto jej szybko da domek :(

Barbara Horz

PostNapisane: Sob maja 31, 2008 18:17
przez grrr...
Obrazek

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/kq77][img]http://upload.miau.pl/3/96775.gif[/img][/url]


:ok: :ok: :ok:

PostNapisane: Sob maja 31, 2008 19:44
przez Joako
Cichy Kąt pisze:Byłam dziś w azylu. Jamajka bardzo się przymila do ludzi, ale wygląda kiepsko :(


Malutka, jaka mądra kicia, wie, że jest jej potrzebna pomoc :( Kto może zaopiekować się Jamajką?

PostNapisane: Nie cze 01, 2008 10:19
przez Barbara Horz
Jamajka pilnie domku potrzebuje i tak bardzo chce do ludzi, ona wie, że to jej jedyna szansa :cry:

PostNapisane: Nie cze 01, 2008 21:56
przez grrr...
Bardzo pilne.

PostNapisane: Nie cze 01, 2008 22:14
przez Adria
Jamajka jest swietnym kotem :!: Bardzo kocha ludzi. Najchetniej siedziala by caly czas na kolanach. Prosze...pomóżcie jej :(

PostNapisane: Pon cze 02, 2008 7:36
przez Barbara Horz
Adria pisze:Jamajka jest swietnym kotem :!: Bardzo kocha ludzi. Najchetniej siedziala by caly czas na kolanach. Prosze...pomóżcie jej :(


Jedynie , mogę podnieść i dołączyć się do tej prośby. Jamajka odejdzie jak szybko domku nie znajdzie, dla niej każdy dzień bez insuliny to mniejsza szansa na życie :cry:

insulina

PostNapisane: Pon cze 02, 2008 9:02
przez Jura
To w azylu Jamajka nie dostaje insuliny?