Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy
orchidka pisze:Autocytat najwyższą formą cytatuorchidka pisze:Dzwoniłam do mojego weta. Pytałam o specyfikę zdrowia rudych kotów... Powiedział, że
"owszem panuje taka wieść gminna, nawet wśród weterynarzy, lecz na weterynarii o niczym takim nie ucza i nie spotkałem sie z żadnymi badaniami potwierdzajacymi mit, ze rude koty sa bardziej chorowite lub podatne na choroby. Moja praktyka także tego mitu nie potwierdza. Owszem zdarzają sie koty źle reagujace na narkozę, ale nie wiąże tego z jakimkolwiek umaszczeniem."
Hmmm... jak wiecej wetów to potwierdzi to chyba mit upadnie
Miuti pisze:
yv73 pisze:
Kolejną cechą genetyczną jest rude zabarwienie futra u kotów – generalnie tylko kocury posiadają rudo zabarwione włosy, przy czym większość z nich jest niepłodna (kolor futra sprzężony z płcią).
Rudo zabarwione włosy mają i kotki - ale występują one w kjombinacji z czernią, bielą względnie kolorem niebieskim. Czysto rudych kotek nie ma.
Podobno wyznaczono nagrodę za płodnego kocura - tricolora, ale taki się jeszcze nie zdarzył.
orchidka pisze:- im wiecej kot ma białego tym mniej odporny na herpesa (usłyszałam to od wetki w zeszłym tygodniu)
Miuti pisze:O umaszczeniu wyłącznie rudym? Bez przymieszki innego koloru?
Bo mnie uczono, że czysto rude bywają tylko kocury. I nigdy nie widziałam takiej kici.
Mówię o fenotypie.
A jeżeli są czysto rude kocice, to czy są one płodne? (...)
orchidka pisze:Jana, ale wyobraź sobie jakby było fajnie A jakby bure kocury były bezpłodne... ile mniej bezdomności by było! (burych chyba najwiecej?)
Użytkownicy przeglądający ten dział: Google [Bot], magnificent tree, Silverblue i 512 gości