KRAKÓW: DT na 2-3 tygodnie dla trójki maluchów - HELP

Kocica mieszka w piwnicy na terenie posesji w okolicy, skąd musimy zabrać większość kotów. Urodziła pod koniec kwietnia, dzieciaki mają 4 tygodnie. Miałyśmy brać po odchowaniu, od razu na szczepienie interwencyjne (pół roku temu miałyśmy panleuko)
Kocica dostała rui, całe tabuny kocurów kręcą się w pobliżu, właściciele domu boją się że maluchy zostaną zagryzione i kazali zabrać JUŻ (sami nie wezmą oczywiście, i tak ciężko było wynegocjować by nie potruli całego stada
).
Ze względu na ryzyko złapania przez maluszki pp nie możemy ich wziąć na razie do siebie. Potrzebna przytulna łazienka lub miejsce na wstawienie klatki, którą dostarczymy w pakiecie. Minimum 3 tygodnie + ewentualnie kwarantanna poszczepienna. Tymczas oczywiście dla całej rodzinki w komplecie, wykluczam możliwość rozdzielenia.
Koszty utrzymania pokryję.
Plizzz...
Kocica dostała rui, całe tabuny kocurów kręcą się w pobliżu, właściciele domu boją się że maluchy zostaną zagryzione i kazali zabrać JUŻ (sami nie wezmą oczywiście, i tak ciężko było wynegocjować by nie potruli całego stada

Ze względu na ryzyko złapania przez maluszki pp nie możemy ich wziąć na razie do siebie. Potrzebna przytulna łazienka lub miejsce na wstawienie klatki, którą dostarczymy w pakiecie. Minimum 3 tygodnie + ewentualnie kwarantanna poszczepienna. Tymczas oczywiście dla całej rodzinki w komplecie, wykluczam możliwość rozdzielenia.
Koszty utrzymania pokryję.
Plizzz...