Strona 1 z 2

Karma "Minu"???

PostNapisane: Pon lip 07, 2003 16:30
przez myszka
Czy ktokolwiek z was zetknął się z tym cudem? Kupiłam dziś - tacka 100 g - 2,00 PLN. Produkowane we Włoszech, a skład zadziwiający: mam tu opakowanie z królikiem i cynaderkami, na etykietce jako żywo stoi mięso i produkty zwierzęce królik min. 15%, cynaderki min. 5% - toż to 20% mięsa i produktów zwierzęcych? Za 2 złote? Pachnie pięknie, czystym żywym mięsem, wygląda jak konserwa dla ludzi - masa mięsna (???) w przejrzystej galaretce. Kota rzuciła się z błyskiem w oku i wciągnęła jak odkurzacz. Czy to interes stulecia, czy jakiś przekręt??? :roll:

PostNapisane: Pon lip 07, 2003 19:40
przez lady_in_blue
Kiedyś kupowałam, Budyń jadł i owszem.... Zaraz, czemu przestałam kupowac...? Aha, było tylko w EuroZOO, a przestałam tam robić zakupy (bez żadnej ideologii, po prostu, choć fakt, że było drogo). Tylko jakos mi się kojarzy że droższe było, ale może to właśnie kwestia sklepu...

PostNapisane: Pon lip 07, 2003 19:49
przez Macda
Ja kupuję suchą Minu, 7 zł za kilogram. Ale karmię nią dziczka co do mnie przychodzi. Mysza też czasem podjada (jak ukradnie) i uszy jej się trzęsą :wink:

PostNapisane: Pon lip 07, 2003 21:39
przez myszka
I dalej nic nie wiem... :( Sprzedawca twierdził, że jakość tej karmy porównywalna jest ze... Shebą (!) Skłonna jestem nawet w to wierzyć, biorąc pod uwagę fakt, że sprzedawca bardzo źle wyrażał się o karmach typu Whiskas i KK, powiedział, że teraz ma resztki (faktycznie, trzy saszetki leżały smętnie) a od przyszłego miesiąca nie będzie ich wcale, a tylko dobre karmy typu Animonda, Sheba itp. Może jestem naiwna???? Niską cenę można złożyć na karb kraju produkcji, Włochy... :roll: Nooo, nie zostawiajcie mnie w rozterce...

PostNapisane: Pon lip 07, 2003 21:53
przez Kiara
Wszelkie karmy z 'nizszej polki' podane Paczusiowi konczyly sie sajgonem w kuwecie :? Jesli mielismy jakiekolwiek watpliwosci, nasz koci tester definitywnie je rozwiewal i sprawdzal sie w prawie stu procentach przypadkow. Minu przyjechalo do Paczusia na probe z Krakowa (u nas nie widzialam), baaardzo smakowalo i nie spowodowalo skutkow ubocznych. Wiec chyba karma ok, a i sklad niezly :)

PostNapisane: Pon lip 07, 2003 22:11
przez myszka
No, pocieszenie :D Właśnie ja też tej karmy nie widziałam poza tym jednym sklepem...

PostNapisane: Wto lip 08, 2003 7:53
przez Ewa221
myszka pisze:No, pocieszenie :D Właśnie ja też tej karmy nie widziałam poza tym jednym sklepem...


W Wa-wie też do dostania :wink:
Kupiłam raz na próbę, Tofik wciągnął :roll: w 3 sekundy. Ale on wszystko wciąga, taki mały odkurzacz (niedługo będę musiała pomyśleć o diecie odchudzającej :roll: ).

PostNapisane: Wto lip 08, 2003 8:21
przez KasiKz
Spoko, a w Katowicach gdzieśmożna kupić? Lucek nie może jeść żadnych KK, W ani nawet Sheby.... sajgon w kuwecie :(

PostNapisane: Wto lip 08, 2003 10:02
przez Majorka
Kupuję paszteciki Minu - smaki drobiowe, Miś je zjada na zmianę z pasztetami Gourmeta-Gold. Są też rybne, z cynaderkami i z krewetkami, ale tych szanowny pan nie zjada. Jeśli zaś chodzi o suchą karmę - Mika (jako jedyna wsuwa suche) - nie bardzo chciała jeść.

PostNapisane: Wto lip 08, 2003 11:10
przez Eury
Minu widziałam w Arze w Warszawie. Jak trzeba to zrobię rozpoznanie w Krakowie.
O suchej nie słyszałam, ale pasztety i tacki są ok.

PostNapisane: Wto lip 08, 2003 11:28
przez Kiara
myszka pisze:No, pocieszenie :D Właśnie ja też tej karmy nie widziałam poza tym jednym sklepem...


Ooo widze ze ty wlasnie z Krakowa jestes :D Karma przyjechala do nas (torun) od was (pol polski :roll:) ale okazala sie baaardzo smaczna i chyba musze do Torunia znow transport zorganizowac :roll: Bo ansze sklepy zoologiczne to wogole zacofane :? ;)

PostNapisane: Pt lip 11, 2003 18:57
przez Izabela
Karme Minu kupilam dzisiaj (na probe) w Gdyni na Swietojanskiej za 2,30zl za 100g.Wybor smakow jest duzy.Zapodalam kotuchom na kolacje...i wciagaja az uszka lataja :lol:

PostNapisane: Pt lip 11, 2003 20:48
przez Keskese
tiaaaa, w Toruniu tej karmy brak :(

PostNapisane: Pt lip 11, 2003 20:56
przez Izabela
Keskese,a bedziesz 26 lipca na zjezdzie?
Bo gdybys chciala to moge zakupic dla Ciebie tzn.kociamberkow :D

PostNapisane: Pt lip 11, 2003 21:12
przez Kiara
Keskese pisze:tiaaaa, w Toruniu tej karmy brak :(


Niestety :evil: U nas nie ma POLOWY karm, ktore widzialm w Krakowie :?