Strona 1 z 3

bezdomny pers-potrzebny DS lub DT Wrocław

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 17:50
przez nataleczka
Jak w temacie.
Kot błąka się od jakiś trzech miesięcy. Jest przyjaźnie nastawiony do ludzi, lubi sie głaskać.
Zdjęcia powinnam dostać na dniach, wiem tylko że jest koloru brązowego.

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 17:53
przez aamms
Rany.. kolejny.. :crying:

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 18:30
przez nataleczka
aamms pisze:Rany.. kolejny.. :crying:


Niestety. Skończyła się na nie moda, za jakiś czas będzie kolejny wysyp MCO czy Norwegów :(

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 18:54
przez marcjannakape
Urodzaj jakiś...

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 18:58
przez Herbi
no tak się zdenerwowałam! Przez pół roku urabiałam rodzine na kota- wreszcie się udało. teraz urabiam na następnego- też persa, a tu dziś czytam że kolejny bidak! no nie. ręce opadają. będę sledzić ten wątek i może jakoś pomogę chociaż DT

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 19:01
przez marcjannakape
Herbi pisze: może jakoś pomogę chociaż DT


Jak urobisz rodzine pod katem DT, daj znać.
A za urabianie :ok:

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 20:09
przez Oliwka
Herbi ja tez trzymam kciuki za urabianie domowników :):)

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 20:24
przez rotek_
a możemy liczyć na jakies fotki

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 21:01
przez Herbi
będę urabiała na pewno :cowsleep:

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 21:02
przez marcjannakape
rotek_ pisze:a możemy liczyć na jakies fotki


Będą, Nataleczka obiecała w pierwszym poście.

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 21:14
przez marcjannakape

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 21:32
przez nataleczka
marcjannakape pisze:
rotek_ pisze:a możemy liczyć na jakies fotki


Będą, Nataleczka obiecała w pierwszym poście.


Tak jest. Ja jestem trzecią osobą która od osoby która go dokarmia pośredniczy w jego adopcji więc chwilę potrwa zdobycie zdjęć ;)

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 21:37
przez Pitrof
Babeczka ma mi przesłać fotki tego persa na dniach. Próbowałam ją przkonać by wzieła kotka na DT ale nie da rady :( masakra. Wiem, że go tam dokarmiają i zrobili mu jakieś prowizortyczne pomieszczonko. Przetrwał 3 mies. Trzymajcie kciuki :)

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 22:07
przez aamms
rany.. nawet nie chcę myśleć co on ma zamiast futra.. :(

PostNapisane: Śro maja 14, 2008 22:26
przez marcjannakape
aamms pisze:rany.. nawet nie chcę myśleć co on ma zamiast futra.. :(


No własnie :(
Ja sobie w ogóle persa nie wyobrażam na takich krótkich wycieczkach po krzaczkach, a co dopiero 3 m-ce na ulicy :strach: