Witam

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon lip 07, 2003 8:36

Witamy serdecznie :lol: :lol: :lol:
Obrazek
Pirackie Trio [']:
Brucek 20.10.2001-09.04.2015 / Hrupka 20.10.2001-23.07.2016 / Rysio 20.05.2002-23.06.2018
oraz Wiórka 20.04.2016-26.11.2018

PiNeski: Pirat Lotka i Neska

Anja

Avatar użytkownika
 
Posty: 25600
Od: Śro lis 06, 2002 9:01
Lokalizacja: Warszawa Dolny MoKOTów

Post » Pon lip 07, 2003 8:58

Witam!

Też miałam podobne obawy. Kota wzięłam z Azylu i pomyślałąm sobie, że tam przecież i tak siedział całe dnie sam, no może z innymi kotami, ale tymi to nie był zainteresowany.
Zdarzało się, że siedziałam cały dzień w domu i obserwowałam, co kot robi. Okazało się, że większość dnia śpi, albo obserwuje ptaki. Moja obecność niewiele wnosiła w jego życie. Najbardziej ożywiony jest rano i wieczorem, wtedy kiedy my jesteśmy. Ale ja wzięłam kota dorosłego.
Myślałam też, że po przyjściu do domu będę głównie sprzątać po "zabawach" kota. Nic z tych rzeczy!!! Po prostu idylla.
Polecam kota dorosłego!

set

 
Posty: 1046
Od: Wto wrz 24, 2002 10:43
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 07, 2003 9:02

I ja też witam, razem z Bursztynkem i malutką o roboczym imieniu "motorynka".

Bursztynek

 
Posty: 181
Od: Wto lut 25, 2003 14:38
Lokalizacja: Kielce

Post » Pon lip 07, 2003 9:35

Witaj!
Ja tez tu niedawno dolaczylam.Tak wiec nowy uczestnik wita nowego uczestnika:-)Zdecydowanie namawiam Cie nadwa koty.U mnie byly dwa koty i obserwacja ich zabaw,rozmow,przytulan itd byla lepsza od ogladania niejednego filmu.Zwracam Twoja uwage na ogromna ilosc doroslych kotow do adopcji.Dorosly kot to mniej klopotow a przyjemnosc z kontaktu i obcowania z milym ,wdziecznym stworzeniem,uratowanym np ze schroniska ,ogromna.
Pozdawiam .Ciekawa jestem jaka bedzie Twoja decyzja.
Sciskam magda&OZT

Romas

 
Posty: 746
Od: Sob maja 31, 2003 16:25
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon lip 07, 2003 9:57

Witaj Maraszek!
Osobiście czytałam i dowiadywałam się dość dużo
przed pierwszym zakoceniem. Przeciwwskazań nie ma :)
Trzeba tylko wynagodzić kotu w pewnym sensie
swoją długą nieobecność - zabawami, pieszczotami, uwagą...
Ale zdecydowanie - co dwa koty to nie jeden.
Mają siebie nawzajem do drapania, gryzienia, zabaw,
polowań, mycia, jedzenia...i kupkania też ;)
oglądania ptaszków no i do pogadania!
Dwa starsze koty to byłoby coś chyba dla Ciebie :)
Polecam adopcje forumowe. Pozdrawiam
kawa

kawa

 
Posty: 581
Od: Śro mar 19, 2003 20:35
Lokalizacja: Kraków

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 483 gości