Strona 1 z 1

Kot sikajacy na lozko - co robic? prosze o pomoc.

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 13:00
przez Fridda
Witam na forum,
od dluzszego czasu je podczytuje, a teraz kiedy mam problem z moja kotka postanowilam Was zapytac. Kotka jest zdrowa, mocz + badania krwi sa OK. Weterynarz za bardzo nie wie, co nam doradzic, jedyna nadzieja w profesjonalnym forum. Moja kotka - 3 lata, wykastrowana - od pewnego czasu sika, ale tylko na lozko. Probowalam temu zaradzic, poswiecilismy jej z partnerem wiecej czasu, feromony od 2 m-cy w gniazdku - nic nie pomaga. Kotka sika nawet na lozko obciagniete folia (co konczy sie jej suszeniem, bo jest cala biedna mokra) - nawet w mojej obecnosci. Jestesmy zdesperowani, nie tym, ze mamy jej dosyc, ale ze nie wiemy nawet jak jej pomoc, a sprawa sie nasila :cry: Prosze o pomoc...
Frida

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 13:22
przez Kattys
A patrzyłaś w wątku wsparcia dla zasikanych?
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=62704
Napisz, prędzej tam Ci ktoś powie coś konkretnego, ja nie mam zbyt wielkiego doświadczenia w tych sprawach.

Może jest to problem typowo behawioralny. A konsultacja z kocim terapeutą? Może powie Ci coś konkretniejszego.
Rozmawiałaś na ten temat z innym weterynarzami?

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 13:27
przez Fridda
Dzieki Kattys za linka. Szukalam stosownego watku, by sie podpiac, ale wiekszosc dotyczyla problemow z ukladem moczowym czy posikiwania wszedzie. Na ten nie trafilam, wiec zaraz sie tam odezwe.

Kociego terapeute nawet nei wiem, jak znalezc. Weterynarze zadni znawcy uczuc zwierzecych, pytalam niejednego. Moze ktos jeszcze ma jakies sugestie...

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 13:38
przez Wawe
Witaj na forum. :D

Czy w domu coś ostatnio sie nie zmieniło?
Czy nie zmieniłaś jej przypadkiem żwirku czy kuwety?
Czy kocia ma jedną kuwetę - jeśli tak to może by spróbować dostawić drugą? A może model kuwety jej nie pasuje?
Ten artykuł z Vetserwisu czytałaś?
http://www.vetserwis.pl/kot_mocz.html

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 14:00
przez Fridda
W domu nic sie nie zmienilo. Kuweta zawsze stoi tam, gdzie stala, zwirek zmienilam na innej firmy - silikonowy, ale inny. W takim razie wroce do poprzedniego, ale nie sadze, by to bylo to - ma takie same wlasciwosci.
Kot nigdy nie mial problemu z kuweta, ani wstretu do niej - kal w niej oddaje i mocz tez, dodatkowo sika tylko na lozko - nawet na folie na nim.

Na badaniu bylismy 1,5 m-ca temu - cukrzycy brak, suk tez, zadnych wirusowek. Mocz ideal. Moze cos w miedzyczasie doszlo - umowie sie dzis do weta. Boje sie jednak, ze problem sikania tylko na lozko i to przed i po badaniach, nie jest zwiazany z ich wynikami. A psychologicznie jej nadskakujemy, wiec ewentualny problem na tym podlozu okazalby sie biciem glowa w mur :(

Nie wiem, czy zmienic miejsce postawienia kuwet, skoro zawsze miala ja w stalym miejscu. Nie chce tez probowac z 2 kuwetami od razu, bo nieraz wyjezdzamy i tam kotka bezstresowo zalatwia sie do jednej - bez posikiwania.

Wiecej pomyslow brak :(

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 14:28
przez galla
Ja bym jej w pierwszej kolejności zbadała mocz.
Przez półtora miesiąca coś się mogło jednak zmienić :wink:

I spróbowała wrócić do starego żwirku.
Jeśli kotka przestanie posikiwac, to duża szansa, że to o to chodziło - nie pausje jej żwirek.
Ale badanie moczu tak czy inaczej, nawet jeśli przestanie posikiwać.

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 18:49
przez Hańka
Obstawiałabym żwirek-właściwości może mieć takie same,ale kotu (nie ludziom!) np.inaczej pachnie.Przerabiałam to z moją kicią-pokornie wróciłam do starego żwirku i problem zniknął.Czego i wam życzę!

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 19:12
przez KOTEK1988
Witam na forum,
ja też uważam że przyczną może być zmiana żwirku

PostNapisane: Pt maja 09, 2008 19:40
przez kasia1
Tez obstawiam żwirek. Na marginesie silikon smierdzi 8)