Strona 1 z 9

Jaga - z Opola na śląsk :) Trzymamy kciuki za zdrówko!!!

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 8:16
przez Boo
Tytuł mówi sam za siebie. Jorguś i Jagusia mają czas do poniedziałku. Jeśli do poniedziałku nie znajdzie się dom koty zostaną uśpione :cry: Ponieważ są to koty które łatwo zapadały na wszelkie infekcję, we wtorek wykonano u Jorgusia test. Białaczka wyszła pozytywna :( Ponieważ te koty od zawsze były razem, jest duża szansa, że Jagusia się zaraziła. Oba koty bardzo łatwo łapią infekcję ale też po antybiotyku szybko z niej wychodzą.
Dano mi czas do poniedziałku. W poniedziałek zostaną uśpione. Weterynarz schroniskowy nie może pozwolić na rozprzestrzenienie się białaczki na całą kociarnię. Nie mamy też gdzie ich odizolować.
Błagam, błagam o ich życie. Wiem, że sytuacja jest w sumie przegrana. Ale są na forum koty białaczkowe, może taki dom byłby w stanie pomóc???

Jorguś:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

Jagusia:
ObrazekObrazekObrazekObrazek

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 8:52
przez Lucky13
Zrobiłam taki bannerek dla kotków... :oops: :roll:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/43lb][img]http://iup.in/img/guest/o.JPG[/img][/url]


Obrazek

Edit: Zmiana koloru liter

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 8:52
przez Paulaaa
Hop bo Ważne :!:

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 8:53
przez CoToMa
Przecież ona wcale białaczką nie musiała się zarazić. Może być zdrowa!

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 8:59
przez Boo
CoToMa pisze:Przecież ona wcale białaczką nie musiała się zarazić. Może być zdrowa!

Jest nikła szansa, że się nie zaraziła :( Od stycznia są razem, razem chorowali na calicivirozę, razem jedli, myli się i spali. Oboje łatwo zapadają na infekcje.

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 9:05
przez dzikus
biedne kociaki :cry:
wierzę ze znajdzie sie dobra dusza, która im pomoże ...

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 9:11
przez CoToMa
Boo77 pisze:
CoToMa pisze:Przecież ona wcale białaczką nie musiała się zarazić. Może być zdrowa!

Jest nikła szansa, że się nie zaraziła :( Od stycznia są razem, razem chorowali na calicivirozę, razem jedli, myli się i spali. Oboje łatwo zapadają na infekcje.

Przecież są przypadki, że koty żyją razem, a tylko jeden jest chory.
Ja bym jej tez na wszelki wypadek zrobiła test.
Popatrz na andziulę, u niej już drugi raz jest białaczka, a jej pierwsza kotka jest zdrowa!

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 9:19
przez Boo
CoToMa pisze:
Boo77 pisze:
CoToMa pisze:Przecież ona wcale białaczką nie musiała się zarazić. Może być zdrowa!

Jest nikła szansa, że się nie zaraziła :( Od stycznia są razem, razem chorowali na calicivirozę, razem jedli, myli się i spali. Oboje łatwo zapadają na infekcje.

Przecież są przypadki, że koty żyją razem, a tylko jeden jest chory.
Ja bym jej tez na wszelki wypadek zrobiła test.
Popatrz na andziulę, u niej już drugi raz jest białaczka, a jej pierwsza kotka jest zdrowa!

Nawet jeśli pierwszy test wyjdzie negatywny to nie mamy 100% pewności. Jagusia nie może czekać w schronie 3 miesięcy na ponowny test. Tez mi się to nie podoba, ale nie mam na to wpływu, i sama też bym nie chciała ryzykować zdrowia innych kotów.

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 10:30
przez Boo
Lucky13 pisze:Zrobiłam taki bannerek dla kotków... :oops: :roll:

Kod: Zaznacz cały
[url=http://tiny.pl/43lb][img]http://iup.in/img/guest/o.JPG[/img][/url]


Obrazek

Edit: Zmiana koloru liter


Dziękuję Zuziu!

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 10:42
przez Etka
biedne koteczki :(

zeby sie znalazl dla nich jakis domek tymczasowy, tak bym chciala, mam nadzieje ze nie spotka ich to najgorsze :(

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 11:20
przez Lucky13
Mam konto na dogo,mogę tam wrzucić kociaste.Może tam ktoś im pomoże?

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 11:24
przez Boo
Lucky13 pisze:Mam konto na dogo,mogę tam wrzucić kociaste.Może tam ktoś im pomoże?


Jak najbardziej!

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 11:34
przez CoToMa
Lucky13 pisze:Mam konto na dogo,mogę tam wrzucić kociaste.Może tam ktoś im pomoże?

Jak założysz tam wątek, to podaj tu linka.
Spróbuję czasem choć podrzucić...

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 11:44
przez Boo
Podrzucajcie też wątek na kotach:

http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=3020519#3020519

Ja na weekend wyjeżdżam służbowo. Wierzę w cud. Na posterunku zostaje Hania, Ala i Lucynka też mają ze mną kontakt.

PostNapisane: Czw kwi 17, 2008 12:01
przez Lucky13