Pomocy!!! Czopek!!!

Jak zaaplikować kotu czopek???
Vet zalecił podanie go dzisiaj Kisiorkowi, jeśli nie będzie qpki - no i nie ma
Czopki maleńkie, dla dzieci, podac mam pół. Wydawało mi się, że to żaden problem - psu aplikowałam prawie etatowo - bez problemów.
A tu chała
Moja zupełnie dzić nieruchoma kicia ruchliwość odzyskała w mgnieniu oka, wrzaskliwość zresztą też. Ale nie w tym problem. To tam po prostu nie chce wejść
Może gdyby Kissa się nie wyrywała, ale jedną ręką przytrzymując wrzeszczącego kota, ze szczególnym uwzględnieniem ogona, a drugą wciskając czopek nie mogę go tam wepchnąć nawet na milimetr! Co jest??? Zatkane???
Ktoś z Was ma w tym doświadczenie???
A jakieś inne sposoby na qpkę???
Parafiny nie mam i dziś nie mogę mieć.
Vet zalecił podanie go dzisiaj Kisiorkowi, jeśli nie będzie qpki - no i nie ma

Czopki maleńkie, dla dzieci, podac mam pół. Wydawało mi się, że to żaden problem - psu aplikowałam prawie etatowo - bez problemów.
A tu chała

Moja zupełnie dzić nieruchoma kicia ruchliwość odzyskała w mgnieniu oka, wrzaskliwość zresztą też. Ale nie w tym problem. To tam po prostu nie chce wejść


Ktoś z Was ma w tym doświadczenie???
A jakieś inne sposoby na qpkę???
Parafiny nie mam i dziś nie mogę mieć.