Głupia piłeczka

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt cze 27, 2003 22:53 Głupia piłeczka

Kupiłam dziś Falkotom głupią piłeczkę - taką z przesuniętym środkiem ciężkości. Ale była zabawa 8) Aż się mi Falkoty pogryzły :roll: Niemądra jestem - jak mogłam kupić jedną głupią piłeczkę na dwa Falkoty :?: :oops:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pt cze 27, 2003 22:55

Jutro musisz kupić drugą :D

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2003 22:55

eh...a jak ja Maji kupie jaka kolwiek pileczke to ona jak nazlosc nie zwraca nawet na nia uwagi :evil:
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pt cze 27, 2003 23:00

Moje koty tez są dziwne :? To jest najmniej lubiania piłczka ze wszystkich piłeczek, jakie posiadają! 8O

Olat

Avatar użytkownika
 
Posty: 39246
Od: Sob mar 30, 2002 21:41
Lokalizacja: Myslowice

Post » Pt cze 27, 2003 23:02

tak..ja wydaje pieniadze na pileczki a kota sie smieciami bawi :? bardzo zabawne...
Mam tyle przed sobą
Mój Bóg odnalazł mnie
Lecz nie wiem naprawdę
Kim jest
Jeśli możesz mi pomóc
Nie odmawiaj, nie mów nie
Tak mi Ciebie brak
KOCIARNIA

Emilka

 
Posty: 2458
Od: Pt sty 10, 2003 20:42

Post » Pt cze 27, 2003 23:11

Własnie Marcyś przed chwilka szalał z piłeczką :D Uwielbia wszystkie, ale nam najlepiej się patrzy się gdy goni ping-pongową , jest tak szybki jak ona, co za widok :D

A drugą koniecznie dokup (bo i tak tą zgubią do jutra)

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 27, 2003 23:17

Hmm... już zgubiły :lol:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Pt cze 27, 2003 23:19

czyli norma :lol:
moje kotuszki w ciągu 2 dni zgubiły 8 (słownie: osiem) piłeczek pinpongowych :evil: :wink:
a ja sama się zastanawiam jak to możliwe 8)
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 27, 2003 23:21

Raz mnie mama na urodzinach kumpeli sprawdzała. Poszła do sklepu kupić opakowanie piłeczek pingpongowych i tak sobie zajrzałą naimpreze :D

kociamatka

 
Posty: 13328
Od: Śro mar 20, 2002 13:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2003 23:25

:D
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 27, 2003 23:45

Moje akurat teraz maja 4 (a dwie w zapasie schowane jeszcze)... najpierw byly dwie pileczki (wszystkie sa gabczaste - sprezynuja, fajnie lataja i doskonale sie nosza w pyszczku :D ) , zgubily obie to dorzucilem dwie nowe... a pare dni temu znalazlem te dwie stare i w sumie teraz czterema sie bawia... choc jak rzuce gdzies wszystkie cztery to i tak obie atakuja jedna z czterech i o ta jedna sie tluka :roll:
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2003 23:53

Marcyś piłeczek nie gubi, już kiedyś pisałam, że on jest 8O porządnicki (konkretnie w wątku o kocich świrach :D , że on ma swira chyba na punkcie porządków, z czym nawiasem mówiac jeszcze się u kotów nie spotkałam 8O . Bo znosi piłeczki (tak jak i inne zabawki) w jedno jakieś miejsce.
Niedawno odkryłam nowy schowek na piłeczki za kuwetą. Bodajrze 9 ich było w tym dniu.Same piłeczki 8O . Zupełnie poważnie mówię, nie wiem jak on to robi??? Pewnie, że pod meblami też by się znalazły, ale jak znajdzie to prędzej czy później jakoś je w jedno miejsce zgromadzi. Fantastycznie śmiesznie to wygląda.

Nelly

Avatar użytkownika
 
Posty: 19844
Od: Nie lut 10, 2002 9:36
Lokalizacja: Poznań

Post » Pt cze 27, 2003 23:58

vitez pisze:choc jak rzuce gdzies wszystkie cztery to i tak obie atakuja jedna z czterech i o ta jedna sie tluka :roll:


Otóż to :roll:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

Post » Sob cze 28, 2003 0:07

Alina pisze:Marcyś piłeczek nie gubi, już kiedyś pisałam, że on jest 8O porządnicki (konkretnie w wątku o kocich świrach :D , że on ma swira chyba na punkcie porządków, z czym nawiasem mówiac jeszcze się u kotów nie spotkałam 8O . Bo znosi piłeczki (tak jak i inne zabawki) w jedno jakieś miejsce.
Niedawno odkryłam nowy schowek na piłeczki za kuwetą. Bodajrze 9 ich było w tym dniu.Same piłeczki 8O . Zupełnie poważnie mówię, nie wiem jak on to robi??? Pewnie, że pod meblami też by się znalazły, ale jak znajdzie to prędzej czy później jakoś je w jedno miejsce zgromadzi. Fantastycznie śmiesznie to wygląda.


No to przynajmniej nie musisz ich szukać :D
Ale by miał minkę jakbyś mu je stamtąd zabrała :lol:
Obrazek
__________
One czekają ...

Janka

 
Posty: 2750
Od: Nie gru 01, 2002 1:49
Lokalizacja: Poznań

Post » Sob cze 28, 2003 0:11

Może przygotowałabyś dla niego jakieś półeczki, szafeczki - biedny kociuś, żeby tak za kuwetą musiał zabawki sobie chować :roll: Wstyd :wink:

Falka

 
Posty: 32599
Od: Pon lut 04, 2002 17:01
Lokalizacja: Praga

[następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Blue, Google [Bot], jowitha, polalala i 520 gości