Strona 1 z 111

K-ów,kolejne chore maluszki wzięte ze schronu,umierają nam:(

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 21:09
przez Tweety
Ja to ostatnio mam "szczęście" do kalek, kolejna bida, młodziutki rudzielec z łapką do amputacji :cry: To czerwone na łapce to ta rana, która w konsekwencji prowadzi do konieczności /?/ amputacji

Obrazek

Obrazek

nie mam już gdzie go wziąć, nie mam już pieniędzy ale nie mam też sumienia tam go zostawić.
razem z nim jest śliczna dymna koteczka, po wypadku ze złamaną żuchwą i nie wiem jakimi jeszcze obrażeniami - w każdym razie cały czas dyszy. Niestety, nie mam zdjęć

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 21:28
przez kya
Czy naprawde trzeba amputowac? Na fotce nie wyglada to tak dramatycznie :cry:

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 21:30
przez Bungo
Tweety, pieniądze się znajdą, ale czy to wystarczy :(

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 21:32
przez kristinbb
Szkoda kota, z łapką łatwiej znaleźć domek... :roll:

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 21:50
przez CoToMa
kristinbb pisze:Szkoda kota, z łapką łatwiej znaleźć domek... :roll:

Myślę, że jak łapkę trzeba będzie amputować, to domek powinien się szybko znaleźć. u nas takie kalekie koty dość szybko znajdują domki, a on na dodatek jest taki piękny.

Ale trzymam kciuki za to, żeby udało się łapkę uratować...

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 21:52
przez Tweety
kya pisze:Czy naprawde trzeba amputowac? Na fotce nie wyglada to tak dramatycznie :cry:


ponoć nie ma w niej czucia wcale tzn w tej dolnej części ale bez konsultacji u ortopedy nie pozwolę ciachnąć :!: Mam nadzieję, że zdążę coś zdziałać

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 22:09
przez Tweety
jest już nieżle, bo rudasek pojedzie we wtorek do Warszawy. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z dr Janickim, ortopedą? Bo u niego chcemy go konsultować (za poleceniem psiarzy)

PostNapisane: Nie mar 30, 2008 22:25
przez casica
No to musi byc dobrze :ok:
Tweety wspomogę chetnie leczenie kota i w ogóle powiedz jakie masz względem rudego potrzeby.

PostNapisane: Pon mar 31, 2008 8:50
przez Maryla
Tweety pisze:jest już nieżle, bo rudasek pojedzie we wtorek do Warszawy. Czy ma ktoś jakieś doświadczenia z dr Janickim, ortopedą? Bo u niego chcemy go konsultować (za poleceniem psiarzy)


:ok: :ok:

PostNapisane: Pon mar 31, 2008 21:05
przez Patsi
Trzymamy łapki za twoją łapkę Rudasie!!! :ok: :ok: :ok:

?

PostNapisane: Czw kwi 03, 2008 10:09
przez Kaprys2004
Tweety, melduj co z Rudaskiem, wczoraj napisałaś, że zaopiekował się nim pan ze schroniska. Czya to on przewiózł go na leczenie do Warszawy?
Co o nim wiadomo? Jaki ma charakter? Lubi inne zwierzęta? Ile może mieć miesięcy/lat?
Jak można mu pomóc? Jeszcze nie ma na niego aukcji na Allegro, ale na Forum jest łoś do kupienia na licytacji :-) (przebaczcie jak gadam jakieś bzdury, bo jestem tu dopiero od wczoraj).
Nie umiem wybrać na aukcji któremu pomóc, czy mogę wpłacić po prostu kasę na wspólne konto czy jednak wolicie do jakichś rozliczeń mieć wskazanego "adresata"?

Re: ?

PostNapisane: Czw kwi 03, 2008 10:44
przez Tweety
Kaprys2004 pisze:Tweety, melduj co z Rudaskiem, wczoraj napisałaś, że zaopiekował się nim pan ze schroniska. Czya to on przewiózł go na leczenie do Warszawy?
Co o nim wiadomo? Jaki ma charakter? Lubi inne zwierzęta? Ile może mieć miesięcy/lat?
Jak można mu pomóc? Jeszcze nie ma na niego aukcji na Allegro, ale na Forum jest łoś do kupienia na licytacji :-) (przebaczcie jak gadam jakieś bzdury, bo jestem tu dopiero od wczoraj).
Nie umiem wybrać na aukcji któremu pomóc, czy mogę wpłacić po prostu kasę na wspólne konto czy jednak wolicie do jakichś rozliczeń mieć wskazanego "adresata"?


O rudasku raczej nic więcej się nie dowiemy, zabrał go kierownik schronu, gdzie go leczy i jak... nic nie wiem i małe sa szansę abym się dowiedziała. Natomiast mam chytry plan, żeby wziąć jutro te kocią sierotkę, dzikuskę, której chcą uciąć łapkę :evil: Najpierw jednak muszę wypuścić towarzystwo po ciachnięciu na wolność aby zrobiły jej miejsce w szpitaliku. Natomiast jeżeli chodzi o wpłaty to najlepiej z tytułem "koty Krk" wtedy porozdzielam według potrzeb

PostNapisane: Czw kwi 03, 2008 11:10
przez szamanka
A co z kotką ze złamaną żuchwą, może ona się dusi :?: :cry:

PostNapisane: Czw kwi 03, 2008 11:12
przez casica
Na konto AFN?

PostNapisane: Czw kwi 03, 2008 11:26
przez Tweety
casica pisze:Na konto AFN?


tak, dziękuje :1luvu: