jo.anna pisze:Napisałam chyba, bo nie zachowuje się jak zwykle, nie wiem jak się czuje, mogę tylko przypuszczać. Ile może kosztować takie badanie mózgu żeby sprawdzić czy uraz jest stały ? Czy jeśli się okaże ze to encefalopatia i jeśli zostanie wyleczona to będę mogła odstawić luminal ? Widoku kota walcego glowka o podloge nigdy nie zapomne...
kota w trakcie ataku należy delikatnie przenieść na miękkie, np. na łóżko, oraz przytulić dość mocno w miarę całego kota, można go przykryć razem z łebkiem jakimś kocem-taki ucisk na jak największą powierzchnię ciała oraz przykrycie (ciemno)pomaga ograniczyć atak, a kot nie wali wtedy główką o podłogę i nie uszkadza się jeszcze bardziej. Podczas ataku zwierzę nie jest świadome, to tylko tak strasznie wygląda dla otoczenia.
tomograf to koszt około tysiąca złotych. I raczej nic nie zmienia świadomość tego, co kot ma w łebku.
Kot może inaczej zachowywać się po luminalu, moja Maryśka na przykład bardzo źle go znosiła, była jak naćpana.Po jakimś czasie organizm przyzwyczaja się do leku i przestaje na niego tak spektakularnie reagować.
Jeśli Twoja kotka nie ma padaczki pourazowej, to koniecznie szukaj przyczyny padaczki, u kota nie występuje ona ot tak sobie, przeważnie jej przyczyną są inne choroby i owszem-wyleczenie przyczyny powinno rozwiązać problem z padaczką.