Miau.PL

[b]Znalazlam kota,albo raczej kotke, jest rasowa ale nie wiem dokladnie jakiej jest rasy. Bardzo bym prosila o pomoc kogos kto sie na tym zna, zrobilam jej kilka zdjec. Chcialabym dac oglszenie, zeby znalezc jej wlasciciela ale najpierw musze wiedziec jakiej jest ona rasy.JESLI KTOS MOGLBY MI POMOC BARDZO PROSZE O KONTAKT POD MOIM ADRESEM

Raczej jest PODOBNA do jakiejś rasy, bo rasowa to chyba nie

Szczerze mowiac to ona mi na tonke wyglada... (widzialam zdjecia)oczywiscie moge sie mylic...
Moze tez byc nierasowa, na przyklad mix z syjamem...
Hm... moze byc i rasowa, rasowe tez czasem gina, vide brytyjczyk niedawno oglaszany

U klasycznych DACHowcow tez sie rasopodobniaki trafiaja Grunt to to, zeby koteczka znalazla domek A podobienstwo do jakiejs rasy moze jej to co najwyzej ulatwic

ja nie widze żadnych zdjeć':roll:' a bardzo chetnie ujrzałabym tę kotkę.

Zdjęcia warto pokazać na forum.

Fakt – jak długo nie ma w ręku rodowodu, da się mówić tylko o cechach rasy, bo przypadkiem zdarzyć może się niemal wszystko.

Zdjęcia koty -

http://koty.rokcafe.pl/upload/Image3.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/Image5.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/Image6.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/Image9.jpg
http://koty.rokcafe.pl/upload/Image29.jpg

No wypisz, wymaluj Misiek http://koty.rokcafe.pl/estraven/50.jpg

Może to podobna historia?

Coś w deseń syjama starego typu? Tonka? Dachowca z oznakami

ESTRAVEN UMIESCIL TU ZDJECIA MOJEJ KOTKI JA NIESTETY NIE POTRAFILAM SAMA TEGO ZROBIC
BARDZO CI DZIEKUJE ESTRAVEN ZA POMOC

Dokładnie, wygląda jak Misiek

MUSZE ZNALEZC JEJ WLASCICIELA (BO JA JUZ MAM SZCZURKA I MYSZOSKOCZKA) CHOC TRUDNO BEDZIE MI SIE Z NIA ROZSTAC. CHYBA POWYWIESZAM OGLOSZENIA, MOZE ZNAJDZIE SIE WLASCICIEL, A JAK NIE TO PEWNIE JA ZATRZYMAM W KONCU NIE MOGE JEJ WYRZUCIC!!

powiem ci ze tak sie przyjelo, ze jak komus ginie kot to albo sie wywiesza ogloszenia, albo nie robi nic. Wiele osob po prostu uwaza , ze jak zginie kot to juz nie uda sie go znalesc.
Dlatego porozwieszaj ogloszenia ze znalazlas kota. Mozesz tez dac do lokalnej gazety. Byc moze ktos bardzo rozpacza ze kota zginela.
Tylko nie pisz zbyt duoz szczegolow o kici, zebys miala o co zapytac jak ktos wrazie zadzwoni. Moze ktos sie podszywac tylko za wlasciciela, dlatego dobrze muszisz wypytac
jak wlasciciel sie nie znajdzie to ja bym na Twoim miejscy sobie zostawila. KOTKA JEST PRZESLICZNA!

A kota dużo mówi?
Vivaldi

a jaki ma kolor oczu?
Tonko podobna, ale wątpię, żeby komuś tonka zginęła, za mało ich jest. Pewnie mieszanka syjama.