Jak przestawić koty na normalne żywienie?

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pon mar 10, 2008 0:15

Shunia pisze:Dwie za miesiąc kończą 3 lata, trzecia ma około 8 miesięcy.
Słuchajcie, mogę to mięcho co zostało wykorzystać jutro? Nie wiem, czy dwa dni w lodówce to nie za dużo dla surowizny... nie uzywam :oops:


Jeżeli śmierdzi, to za dużo, jeżeli nie, to nie, ale czy dla kota to będzie wystarczająco świeże? Nie wiadomo. ;)

Luszaar

 
Posty: 238
Od: Pt sty 04, 2008 9:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pon mar 10, 2008 10:35

Liwia pisze:Szanowna Pani Shunia ( 8) )


Liwia :lol:
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Pon mar 10, 2008 10:43

Powiedzialagym, ze koty zjadly kosci i z tego powodu potem zwymiotowaly...ale skoro nie wszystkie jadly kosci, to nie wiem.

Taka wolowine po 2 dniach w lodowce, ja bym dala, po obejrzeniu czy nie ma zapaszku.
Ale moje koty sa przyzwyczajone do surowego.

Gdzies czytalam, ze surowe wolowe jest o wiele lzej strawne niz gotowane. W kazdym razie, nie wydaje mi sie zeby wymioty mogly byc po surowym. Natomiast jesli to surowe bylo pokrojone w zbyt duze kawalki i koty to polykaly w calosci, to moze byc przyczyna wymiotow...tak mi sie wydaje.

Kazia

 
Posty: 13721
Od: Pt maja 24, 2002 13:46
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pon mar 10, 2008 10:54

Melcia bez problemow zapomniala juz o puszkowym jedzeniu ,na suche w zasadzie tez patrzy z lekka pogarda ale w ciagu dnia kilka chrupkow wciaga .
Ebi nadal upiera sie przy suchej karmie niestety. Nawet nie chcial dzisiaj wejsc do kuchni jak Melka pozerala lapczywie polacie wolowiny.

kya

 
Posty: 6511
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pon mar 10, 2008 10:54

Kurcze, no właśnie nic z tego, co piszecie, mi nie pasuje. Kości nie było wcale, zmielone było praktycznie na papkę. Szelma naprawdę nic nie zjadła, wyglądało tak, jakby wzięła trochę do buzi i zaczęła wymiotować, od razu... Druga zjadła i pół godziny później oddała wszystko.
Może za gwałtowna zmiana?
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Pon mar 10, 2008 17:32

Dziś Masza tak jak wczoraj zjadła surowe, dwóm pozostałym pomieszałam ugotowane z surowym, mniej surowego niż ugotowanego. Stoi w miskach a koty za mną łażą z wyrzutem w oczach :(
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

Post » Pt mar 21, 2008 11:11

Jak Wam idzie?
U nas z gorki, szukamy akceptowalnych smakow i jakos idzie ku lepszemu.
“Kwiecień słodki nadchodzi, niech się zacznie święto głupców!”
Obrazek

https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytat: Joker

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 13727
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Pt mar 21, 2008 13:34

Moje zajadają się ostatnio szpondrem wołowym, takim z chrząstkami i kością. Pierwsze spojrzenie do miski było bardzo nieufne (zaczęły jeść dopiero po kilkudziesięciu minutach), ale teraz dosłownie włażą z łapami pod nóż, kiedy kroję to na kawałki - tak się nie mogą doczekać.

Czy kości wołowe gotowane (zwłaszcza te rozpęknięte przy rąbaniu) też mogą być niebezpieczne jak drobiowe?

Luszaar

 
Posty: 238
Od: Pt sty 04, 2008 9:18
Lokalizacja: Gdańsk

Post » Pt mar 21, 2008 13:43

U mnie demonstracje i strajki :( Staruszka zawsze chętnie jadła i je. Ale kocury łażą koło michy z mięsem czasem 3 godziny i wymiaukują o suche, nawet gdy są bardzo głodne. Szczególnie Moher, ale się wkurzyłam i ładuję mu do pyska ręcznie :twisted: . O dziwo pozwala na to i zjada 8O .
KK1, KK2, Kocia Koalicja 3
ROWERZYŚCI TO ZUO!

Monostra

Avatar użytkownika
 
Posty: 12552
Od: Śro lut 08, 2006 21:42
Lokalizacja: Kraków

Post » Pt mar 21, 2008 14:19

No niestety ja wymieklam ,nie dalam rady zniesc blagalnego miauczenia Ebiego .On najwyrazniej nie potrafi zyc bez suchej karmy . Wg.weta pije wystarczajaca ilosc wody i kupuje teraz weterynaryjna karme dla kocurow kastrowanych . Melka zazera sie surowym wolem ale widze ,ze suche tez pogryza . Moze gdyby od malego karmic je normalnym zarciem poszloby to jakos a tak maja swoje nawyki . Jedyne z czego definitywnie zrezygnowalam to zarlo puszkowe ,przynajmniej watroba zostanie oszczedzona .
I znowu nie pamietam czy kocur czy kotka nie powinny pic wody mineralnej?

kya

 
Posty: 6511
Od: Śro mar 14, 2007 17:09
Lokalizacja: Szczecin

Post » Pt mar 21, 2008 21:09

kocur ma wezsza cewke wiec pewnie jemu bardziej mineralna szkodzi.
U nas sukcesy, malymi krokami do przodu. Wynegocjowalam rybe - jedza dorsza raz w tygodniu. One wynegocjowaly brak mielonego. Jedza kurze kadlubki na sniadanie i mieso wieczorem. Jogurt, jajko, oliwa. Tyle wytargowalam ja :) Byly protesty i znaczace, miazdzace spojrzenia. Ale nikt nie mowil, ze jestem dobrym czlowiekiem :roll: Po kolei przekonaly sie wszystkie.
Teraz bedziemy negocjowac warzywa i jakis blonnik :twisted:
“Kwiecień słodki nadchodzi, niech się zacznie święto głupców!”
Obrazek

https://www.sklepjubilerski.com/porady- ... jubilerski, cytat: Joker

Liwia

Avatar użytkownika
 
Posty: 13727
Od: Pt gru 03, 2004 19:58

Post » Czw mar 27, 2008 9:04

Luszaar pisze:
Shunia pisze:Dwie za miesiąc kończą 3 lata, trzecia ma około 8 miesięcy.
Słuchajcie, mogę to mięcho co zostało wykorzystać jutro? Nie wiem, czy dwa dni w lodówce to nie za dużo dla surowizny... nie uzywam :oops:


Jeżeli śmierdzi, to za dużo, jeżeli nie, to nie, ale czy dla kota to będzie wystarczająco świeże? Nie wiadomo. ;)


Ja swoim daję wyłącznie świeżo przyniesione ze sklepu mięso,
ewentualnie na kolację jeszcze,resztę porcjuje i zamrażam.
Nie lubią mielonego. 8O Jedzą krojone..

Koty mają bardzo czuły węch i nie chcą jeść nieświeżego mięsa,
a po dwóch dnaich w lodówce ja bym sama nie ruszyła.
Psy bardzo takie lubią... :lol:
Obrazek...Obrazek...Obrazek...

kristinbb

 
Posty: 40068
Od: Nie cze 03, 2007 20:32
Lokalizacja: Elbląg

Post » Czw mar 27, 2008 9:11

Fajnie, że podrzuciłaś wątek, bo gdzieś mi się zgubił.
U mnie bez zmian - jedna je i nie protestuje, dwie pozostałe próbują jak postoi już w godzinę w misce i nikt nie widzi. A potem rzygają po całym mieszkaniu
:cry:
Obrazek

Shunia

 
Posty: 17373
Od: Wto lip 19, 2005 10:55

[poprzednia]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 248 gości