Na taka sterylizacje juz raczej za pozno, nie?
Jakby tak na poczatku ciazy to trudno - jestem za, ale pod sam koniec to wydaje mi sie chyba jeszcze gorsze? Zreszta nie wiem... Chyba, ze kociaki i tak sa usypiane po takiej sterylizacji?
O rany, straszne...
Mój brat kiedyś wziął takiego 2 tygodniowego kotka do domu, karmił go na zawołanie, życie chłopak nie miał przez jakieś 10 dni - jak się cieszył jak sie kotek już sam napił, a teraz Skubaniec ma już ok 3 lat - wariat nie kot
ale ta historia
Lora oraz Lucilla & Maximus "Czas upływa... Z róż opadają płatki, ale nie ciernie."
O q Mac !!!!!!!!!!!!!
Sluchajcie Grzeska . Zabrac , przechowac kotke i kociaki + sterylka = super pomysl !!!!!!!!!!!!!!!!
A te gnidy to q powinny zdechnac !!!!!!!!!!