Lucek5 m.wyrzucony z auta, już w DS :)))))))

Blagam o dom tymczasowy, staly, jakikolwiek dla kociak ok. 5 miesięcy.
Kocurek praktycznie na moich oczach zostal doslownie niecalą godzne temu wyrzucony z samochodu!!!
Nie przyjrzalam sie dokladnie jaki to byl numer
, ale koteczka wyrzucili - i on biedny tak krzyczal strasznie, tak plakal
Jest u mnie w domu, wiem że to niemądre, ale on jest taki kochany i tak mi go szkoda
Moje podwówkowe kocury go 2 razy pogonily i on biedak uciekal z krzykiem, takim wielkim krzykiem
Prosze, pomóżcie, ja jestem zalamana, nie wiem co robić, nie dam naprawdę rady, nie moge, nie mam juz za co;
jutrzo trzeba z nim podejśc do weterynarza, zrobie to- ale niech mi ktoś pomoże z domkiem dla niego
Kotek calkowicie jest oswojony, miziak i ma zielone oczy - zaraz wstawie zdjęcia, ale pisze i rycze!!!!
ja naprawde nie dam rady utrzymać kolejnego kotka, bardzo bym chciala, ale nie ma cudów
zaraz wstawie zdjęcia
prosze, pomóżcie znalezc mu dom
na str. 3 jest banerek,może ktos znajdzie miejsce w podpisie, dziekuje
Kocurek praktycznie na moich oczach zostal doslownie niecalą godzne temu wyrzucony z samochodu!!!
Nie przyjrzalam sie dokladnie jaki to byl numer




Jest u mnie w domu, wiem że to niemądre, ale on jest taki kochany i tak mi go szkoda


Moje podwówkowe kocury go 2 razy pogonily i on biedak uciekal z krzykiem, takim wielkim krzykiem


Prosze, pomóżcie, ja jestem zalamana, nie wiem co robić, nie dam naprawdę rady, nie moge, nie mam juz za co;
jutrzo trzeba z nim podejśc do weterynarza, zrobie to- ale niech mi ktoś pomoże z domkiem dla niego



Kotek calkowicie jest oswojony, miziak i ma zielone oczy - zaraz wstawie zdjęcia, ale pisze i rycze!!!!



ja naprawde nie dam rady utrzymać kolejnego kotka, bardzo bym chciala, ale nie ma cudów

zaraz wstawie zdjęcia
prosze, pomóżcie znalezc mu dom


na str. 3 jest banerek,może ktos znajdzie miejsce w podpisie, dziekuje