W lecznicy czeka syjamka - do adopcji! - sprawa wyjaśniona!!

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Nie cze 22, 2003 16:44

Vitez, trochę się pogubiłam, czy Ty rozmawiałeś była z panią co kotkę oddał, czy ta co ją oddała będzie dopiero jutro :?
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Nie cze 22, 2003 20:23

Rozmawialem z pania "kociara" co ma te 19 kotow i grubasa i ona powiedziala cos w stylu "te panie co znalazly syjamke i oddaly do lecznicy wyjechaly na weekend na dzialke" a ona sama nie wie w ktorej to przychodni znajduje sie syjamka i poprosila o telefon w poniedzialek, ale widziala ja i opisala skrotowo: kremowa, znaczenia czekoladowe, niebieskie oczy :) (po tym ze kremowa to podejrzewam syjamke "starego typu", wiek nieznany).
Ostatnio edytowano Nie cze 22, 2003 21:03 przez vitez, łącznie edytowano 1 raz
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Nie cze 22, 2003 20:56

Dzięki, musimy więc poczekać na resztę pań.
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto cze 24, 2003 0:36

Czy coś wiadomo? :roll:
Obrazek Obrazek

Macda

 
Posty: 34413
Od: Śro lut 20, 2002 12:01
Lokalizacja: Warszawa

Post » Wto cze 24, 2003 9:36

Znalazłam takie ogłoszenie

Kupię lub przygarne młodego kota sfinksa lub sijamskiego. Kontakt (32)2714487 matezksg@interia.pl; osoba do kontaktu: Mateusz, Łukasz, Anna

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Wto cze 24, 2003 11:42

Staram się wyjaśnić ,gdzie ta kota w końcu jest :? niestety to potrwa, bo osoby biorące udział w przekazywaniu informacji są częściowo niedostępne :roll:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Wto cze 24, 2003 20:06

Zadzwoniła do mnie pani, która kotę zna osobiście i sprawę wyjaśniła.

Syjamka jest kotką piwniczną, około 3 letnią,dzikawą, bardzo mądrą i bardzo obecnie potrzebującą domku.

Dała się złapać jak była bardzo chora. :cry: Miała problemy z wątrobą w wyniku przedawkowania środków antykoncepcyjnych. :strach: Teraz kitka jest zdrowa, wymaga jednak diety i podawania leków wspomagających, które bezproblemowo przyjmuje w pokarmie. :D

Kotka została zaszczepiona, ale nie jest jeszcze wysterylizowana, ewentualny opiekun może liczyć na pomoc finansową w sterylizacji.

Kotka jest bardzo piękna i mądra. To syjamka starego typu. Podobno wyjątkowej urody :love:
Wymaga doświadczonego opiekuna, który pomoże jej odzyskać zaufanie do ludzi.
Najlepiej jakby była jedynym lub drugim kotem.

Kotka ma na imię Kremówka.
Przebywa w lecznicy na ul. OPaczewskiej pod opieką
pani Marty Jagielskiej. tel -> 668 - 50 - 08

KOtkę trzeba zabrać jak nyjszybciej, bo lecznica nie może jej w nieskończoność trzymać i będą zmuszeni ją wypuścić do piwnicy a wówczas załe leczenie zostanie zniweczone i kitka zginie.

To tyle...są odważni chętni :wink:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Śro cze 25, 2003 0:47

Otrzymalem tez telefon z informacja ze kotka na ul.Opaczewskiej przebywa, bo zglaszalem sie do zrobienia zdjec :) . W czwartek sie tam wybiore (oraz do kotki dymnej)...
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Śro cze 25, 2003 20:19

Biedna kicia.... :(

ryśka

Avatar użytkownika
 
Posty: 33138
Od: Sob wrz 07, 2002 11:34
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Post » Czw cze 26, 2003 8:07

Czy te leki wspomagające są drogie ? Ile miesięcznie kosztuje leczenie ?

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Czw cze 26, 2003 8:52

Pytam, bo moja koleżanka , która m już dwa koty - myśli nad tą syjamką.
Może coś wymyśli. Ona zbiera takie bidy. Ma kota z jednym okiem i dziecko a domu dziecka z porażeniem mózgowym, to może zdecyduje się na kota wymagajacego leczenia.Czekajmy. Wieczorem ma dać odpowiedź.

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Czw cze 26, 2003 10:10

Dzwoniłam do Pani zaJmującej się kicią. Dowiedziałam się wszystkiego o tym kotku i nie wygląda to za różowo. Kicia jest naprawdę biedna, nieufna, wystraszona. Nie ma zaufania do ludzi. I ma charakter dzikiego kota. Pani powiedział, że oswajanie napewno zajęlo by kilka miesięcy. Dostaje jeszcze lekarstwa wspomagające wątrobę i musi mieć dietę, najlepiej gotowane mięsko.
Boję się , że jak koleżanka to usłyszy to jadnak jej nie weżmie.

Dorcia

 
Posty: 1205
Od: Sob lis 02, 2002 17:53

Post » Czw cze 26, 2003 11:14

Poczekamy na bezpośrednie relacje Viteza - miał kici robić sesję fotograficzną to będzie miał okazję ją poobserwować. :roll:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

Post » Pt cze 27, 2003 0:16

Niestety ostatnio cienko u mnie z czasem :( ... na poczatku tygodnia jeszcze moglem a tak... dzis mialem isc ale sie nie wyrobilem, nie wiem jak jutro wieczorkiem (ciekawe do ktorej ta klinika na Opaczewskiej... najwczesniej o 18 bede wolny). Sobota zupelnie odpada, niedziela jeszcze nie jestem pewien... :?
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt cze 27, 2003 13:58

Poczekamy Vitez :roll: - i tak obawiam się, że kota ma niewielkie szanse :cry:
Obrazek

LimLim

 
Posty: 35115
Od: Sob lut 23, 2002 20:08
Lokalizacja: Warszawa - Bielany

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Bbeata, Blue, Majestic-12 [Bot] i 503 gości