Miau.PL

Przepraszam, że chcę handlować na forum, ale zalezy mi aby znaleźć dobrych opiekunów dla moich kociaków, i wiem, że mogę ich znaleźć własnie tu. Mam już dość telefonów od ludzi, którzy szukają tanich kociaków, bez rodowodu "tylko do użytku domowego". Może któś z Was chciałby sie dokocić i jest zainteresowany kocurkiem lub koteczką syjamską? Są prześliczne, mogę wysłać zdjęcia na maila. Kocurki maja oznaczenia czekoladowe a koteczka szylkretowe. Teraz mają 7 tygodni, więc jeszcze przez 2,3 tygodnie będą z mamą. W razie czego mogę je przywieźć nawet do bardzo oddalonych od Wrocławia miast. Oczywiście mają rodowody. Mozna sie ze mną kontaktować na maila dnatasza@magma-net.pl lub pod telefonem 0603 98 44 20. Pozdrawiam.

nata pisze:Mam już dość telefonów od ludzi, którzy szukają tanich kociaków, bez rodowodu "tylko do użytku domowego"

Ja niestety nie pomoge, ale chcialam napisac, ze nie jestes pierwsza osoba do ktorej telefonuja tacy "zainteresowani". Dobrze ze nie idziesz na takie uklady

Dzięki Kiara, a może chcesz koteczka?

nata, czy Twoje maluchy sa wystawowe, czy raczej pet?

oops, trudne pytanie, mogę prosić o rozjasnienie mi?

jasne- kociaki wystawowe- oczywiscie potencjalnie te "lepsze" zmiotu czyli takie ktore dobrze rokuja na wystawy

pet- kociak do pieszczenia i przytulania, nie hodowlany, moze byc z metryczka tylko

Pytam bo znajoma wlascicielka 3 znalezionych burasow szuka syjama dla siebie

Wstyd się przyznać ale nie potrafię ocenić, które z miotu sa lepsze, a które gorsze. Jestem początkującym hodowcą. Moje koty nigdy nie jeździły na wystawy, bo takie imprezy podobaja mi sie tylko jak jestem zwiedzającym. Dla mnie idealnie by było gdyby "moje dzieci" też nie musiały jeździć na wystawy a były tylko kotkami do kochania.

Czy ja dobrze rozumiem, to znaczy ze Twoje kicie nie są rodowodowe?

nata pisze: Oczywiście mają rodowody.

Nata - przykro mi ale na forum nie umieszczamy ogłoszeń o sprzedaży kotów. Nie usunę Twojego wątku - wyjątkowo.

Życzę dobrych domów dla kociąt

Mają rodowody. Z moją kotką, matką kociaków, nie jeździłam na wystawy bo ona jest zarejestrowana w PZF-ie a tam nie wymaga się zdobywania ocen na wystawach.

Dzieki Falko. Zależy mi tylko na dobrych opiekunach dla kociaków. To ,że trzeba za nie zapłacić jest dla mnie pewną gwarancją że jak ktoś wyda troche pieniędzy na kotka to nie pozbędzie sie go na drugi dzień albo nie odda do schroniska.

nata pisze:Dzieki Falko. Zależy mi tylko na dobrych opiekunach dla kociaków. To ,że trzeba za nie zapłacić jest dla mnie pewną gwarancją że jak ktoś wyda troche pieniędzy na kotka to nie pozbędzie sie go na drugi dzień albo nie odda do schroniska.

zadzwonie dzis do znajomej, czy sei jeszcze nei zasyjamila- skad jestes?

Nata, ja bede trzymac kciuki na razie ogranicze sie do tego Dokocenie planujemy pod koniec roku, wzglednie marzec 04, wiec teraz byloby za duzo szczescia

Eve, jestem z Wrocławia, ale mogę dowieźć kotka