Strona 1 z 1

niesforna kotka

PostNapisane: Pon cze 16, 2003 17:17
przez maurecja
Mam roczną kotkę, już przy pierwszych rujach, zaczęła nam sikać do lóżka......

Myśleliśmy, że po sterylizacji problem zniknie (niektóre kotki tak wabią koty)... Niestety minęły dwa tygodnie od operacji a Maurecja znowu myli nasze łóżko z kuwetą. Macie jakiś pomysł, co zrobić by sytuacja się nie powtarzała??????

PostNapisane: Pon cze 16, 2003 17:34
przez Estraven
Dwa tygodnie to jeszcze nie tak wiele, hormony nadal są jeszcze obecne w organizmie. Jeśli problem nie minie po miesiącu, półtora (nie znam temperamentu koteczki), wskazany kontakt z vetem – może zdecydować o wygaszeniu śladów rui niedużymi dawkami hormonów. To w pierwszym rzędzie...

PostNapisane: Pon cze 16, 2003 19:31
przez Emilka
w sumie to mialam podobny problem, jednak moja kotka po sterylizacji i tak nie przestala siusiac poza kuwete, zmienilo sie to gdy kupilismy jej druga kuwte (kryta). Teraz ma do dyspozycji dwie i zalatwia sie juz jak normalny kulturalny kot 8)

PostNapisane: Pon cze 16, 2003 19:38
przez ryśka
To co wyżej, plus:
Poświęć dzień/dwa kotce i obserwuj ją. Kiedy będzie się szykowała do siusiania na tapczan przenieś ją do kuwety, pogłaszcz, pochwal. I tak za każdym razem. Nawet, jelśi już zacznie siusiać. Ostatnio tak mi się udało nauczyć siusiania do kuwety niesfornego kociaka. Udało się trzeciego dnia i od tej pory jest wszystko ok.