Strona 1 z 33

Tymek-już dobrze! już w domku idealnym:):)f 1,7,22,24,26,29

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 20:59
przez Anna Rylska
Witam wszystkich serdecznie

I okazuje się, że mam w domu kolejnego kociaka i zakładam mu watek. Takie był bardzo szybki poczatek -trwał kilka godzin:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?p=27 ... t=#2786732

Potem wariatka go przeczytała i serce ją ścisnęło i musiała go zabrać, jakby nie dość było problemów z innymi kotami w domu i podwórkowymi.

Niestety lub stety taka jestem, najpiew działam, potem myśłe :? .
Kicie zabrałam spod dworca śródnieście - w kartonowym pudelku - śmierdziła niemiłosiernie, ale to tak, ze nigdy nie widziałam, nie czułam tak smierdzącego kociaka :(
Dojechałyśmy spokojnie, bez żadnych sensacji- kicia została dobrze okryta recznikiem- zawsze coś trzymam w pracy na wszelki wypadek - no to takie zboczenie juz jest- nie znasz dnia i godziny kiedy znajdziesz na drodze kociaka :oops:

z pociągu od razu do weta:
kocio smierdzący straszliwie, z wielka kupą, stwardniałą, zaschnieta , lejąca się, nie wiem co jeszcze przyklejoną do pupy, wielkości 2 jajek przepiórczych - koszmar;ze straszliwą zielono -brążową biegunką.

Wet wziął kota pod bierząca ciepła wode- wymył, powyciągał, powyrywał to wszystko - i co się okazało - koci ma straszliwe odparzenia :cry:
nigdy czegoś takiego nie widziała, wielka jarząca się czerwono dziura, z ropą - wielka staszliwie
Jak to musiała to małe kocie boleć! :cry: :cry: :cry:
w gabinecie smród straszliwy :?

Uszy oczywiśce zaświerzbione i pchła na pchle, jajo na jaju :( , brzuch ogromniasty, jak balon twardy, zarobaczony, kości sterczące :( - ale dziś nie odrabaczywialiśmy, bo za dużo

kota dosatała antybiotyk - w sumie 2 zastrzyki i kroplówke; w gabinecie spedziałam z TZ ponad 40 minut;
cały tydzień bedą na zastrzyki i jeszcze 2-3 dni kroplówki;
pupine smarujemy żelem przciwbólowym od weta i linomagiem - zaraz musze gdzię kupić, bo okazało sie ,że nic juz nie mam :?

oczywiście wszystko na kreske - bo kot się spodziewał takie akcji z mojej strony- TZ nic nie powidział, nie skomentował, jest zadowoony, że koci zyje :)

warto było kociaka zabrać, warto go ratować, nawet nie chce myśleć co by z nim było; mam nadzieje, tzrymam kciuki zę nie będzie nic powaznego!
Kicia jest na razie na diecie - kupiliśmy puszeczke hill i/d i to samo suche- pasztecik troche rozcięczyłam z woda - kociusiowi smakowało

sama jestem dzis w szoku iprzeraża mnie ta pupa

dzis jeszcze wstawie zdjęcia- buraska :)

a moja sunia znowu się zakochała w kociaku :D

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:04
przez salma75
Aniu, może Sudocrem? On rewelacyjnie goi odparzenia.

Trzymam kciuki ze wszystkich sił!
Mały, bądź silny, bądź dzielny!

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:21
przez jena
Qrcze Ania, jak to teraz przeczytałam to się przestraszyłam i ja :cry: Mam wyrzuty sumienia, że Ci tą bide na głowę zrzuciłam. Trezba trzymać kciuki zeby mała szybko wyzdrowiala i znalazła domek. Jest słodka i bardzo ładna :)

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:31
przez Anna Rylska
kilka fote;

bieda z niej straszna i ta pupina :(

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:45
przez meggi 2
Aniu jestes Wielka, bedziemy myslec o kotku. wysłalam ci 40zł..

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:49
przez Beata
Aniu, Sudocrem moge Ci podeslac poczta (ciut uzywany ale prawie caly), podaj adres na pw please

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:49
przez mokkunia
Polecam właśnie Sudocrem. Sprawdził się u naszego Cardiamida, który pupkę mał od biegunek koszmarnie odparzona.

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 21:51
przez dorcia44
a solkoseryl..czy jakos tak nie jest dobry?..bo to akurat mam...

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:01
przez Jana
Ta biegunka mnie bardzo niepokoi :( Czy kociak ma apetyt? Obserwuj czy nie ma wymiotów itp. :(

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:06
przez Anna Rylska
Jana pisze:Ta biegunka mnie bardzo niepokoi :( Czy kociak ma apetyt? Obserwuj czy nie ma wymiotów itp. :(


biegunka jest zielona, przynajmniej tak wyglada, apet jest, maluszek zjadł prawie pół puszeczki;
teraz spi

cały cza obserwujemy, nie chce myslec o tym....


kurcze ja nie mam żadej maści- tylko z witammina a :?

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:08
przez dorcia44
Aniu ja mam wyżej wymieniony Solkoseryl i jeżeli byłby dobry to ci dam...

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:09
przez Jana
Potwierdzam, że sudocrem rewelacyjnie goi takie biedne pupki. Mozna też smarować mascią nagietkową.

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:10
przez ewung
Aniu bardzo mocno trzymam kciuki, masz wielkie serce
i zapraszam na bazarek
Kocia wędka hand made na MAŁĄ BURĄ BIDĘ u Ani Rylskiej

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:15
przez meggi 2
Aniu , ale masc z wit. A tez posmaruj to bedzie go mniej bolało.

PostNapisane: Śro sty 23, 2008 22:17
przez lawenda99
zaraz poszukam czegoś na bazarek...

zapraszam :!:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=71426