wariat i puzzle

Zasze myślałam, że mam bardzo grzecznego kocurka.Jak czytałam to nasze forum, to dziwiłam się teemu, że pokemon rozumie wyrażenie " nie wolno". Na imieniny od swojego szwajcarskiego syna dostałam puzzle - 1500 elementów.Nie śpię, nie sprzątam, nie gotuję tylko układam.Już ułożyłam niebo i kilka innych motywów. W pokemona wstąpił niestety zły duch. Jak już się bardzo ucieszę, ze coś mi się udało ukochany pokemonek w pełnym pędzie przebiega po moim dziele udając, że poluje na muchę. Wszystko obraca w perzynę. Czy to prawda, że należy zajmować się tylko kotem, czy to jest tylko wyobrazenie mojego koccura? Proszę o radę: jak kotu przetłumaczyć, że jest równie dużo ciekawych historii w życiu oprócz kota?


