Strona 1 z 5

Hacker i Jankes - sielanka na całego, zdjecia juz niedługo

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 11:48
przez Oberhexe
No i od wczoraj mamy z TŻtem kotki dwa. Wczoraj wieczorem przywiozłam Jankesa, małego, rozmruczanego koteczka. Kiedy weszlismy do domu Hacker został ugłaskany, powąchał młodego przez transporter, a potem pozwoliliśmy im zapoznać się już na całego...
Hacker był mocno zdezorientowany i cały czas biegał za eksplorującym małym, bez agresji, za to z ogromną ciekawością (co to za mały brzdąc mu sie po włościach pałęta). Mały posykiwał od czasu do czasu, ale że obywało sie bez łapoczynów, zostawiliśmy chłopaków na noc w jednym pokoju. W nocy obudziłam sie z podwójnym kompresem z kota: w nogach Hacker, przy poduszce Jankes. Hacker jednak poczuł się zazdrosny i poszedł sobie od nas za karę (wrócił nad ranem).
Teraz za to Hacker wyraźnie chce sie bawić - Jankes leży na krześle obok mnie, a Hacker tarza się pod krzesłem i paca małego łapą, a potem ucieka.
Czy jeśli chłopaki odsłaniają przed sobą brzuszki, to mogę być dobrej myśli?

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 11:51
przez lakshmi
Moje najszczersze gratulacje :D
Szybko się chłopaki na sielankę zdecydowały :)
Prawdopodobnie do łapoczynów dojdzie wyłącznie w zabawie, bo z tego co piszesz, to już się lubią.

Re: Jankes już w domu - biuletyny czas zacząć

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 11:52
przez Majorka
Oberhexe pisze:Czy jeśli chłopaki odsłaniają przed sobą brzuszki, to mogę być dobrej myśli?


Moim zdaniem jak najbardziej. :)

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 11:52
przez kinus
Super:) maly przesliczny, zreszta oba piekne :)
Gratulacje:)

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 11:53
przez Basia_G
Gratulacje!!!
Raz z powodu cudaczka małego, a dwa, że chłopaki tak świetnie się dogadują. Myślę, ze do osterj wymiany zdań już nie dojdzie- chyba, że jankes postanowi wejść Hackerowi do michy ;-)
Super.

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 12:22
przez Katy
Megi, cieszę się że chłopaki tak szybko się zaakceptowały :D
Super :dance:

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 12:27
przez Oberhexe
Teraz śpią: Hacker pod łóżkiem, Jankes na krześle. Oba mają ładny apetyt, zdaje sie że fakt wspólnej kuwety został zaakceptowany - jednym słowem, wszystko na jak najlepszej drodze (chyba :wink: ).

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 12:37
przez Ella
Megi, jak bardzo się cieszę razem z Tobą :D :D :D
Ucałuj Kotuchy mocno od ciotki :!: :) :D

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 12:38
przez Aniutella
Gratuluję dokocenia :lol:
Ależ tempo nieziemskie mają Wasze kotuchy - pierwsza noc i już razem w łóżku 8O
Czekam na dalsze wieści i zdjęcia
Pozdrawiam

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 12:39
przez Anja
Jak najbardziej :lol: To sie nazywa ko-Ci-operacja :lol:

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 14:32
przez Kiara
Gratulacje :) Jankes sliczniutki :D

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 14:37
przez evanka
Co tu mówić - śliczności. :1luvu: Tak bardzo zazdroszczę tym wszystkim, którzy mogą przyjąć do swego domu kolejne kocie dziecko :cry:

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 14:44
przez Pink
Superos :lol: :lol: :lol:

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 14:46
przez Axel
No cóz-gratulacje!! :dance2:
Swietnie :mrgreen:
Trochę Wm zazdroszczę :?

PostNapisane: Czw cze 12, 2003 15:21
przez Eury
Gratuluję :ok:
Cieszę się bardzo że panowie tak szyko zaakceptowali siebie :!: