Strona 1 z 1

O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Czw gru 27, 2007 22:09
przez Sin
Norma 100-400...kot ma 66K/ul.
Reszta morfologii w porządku. Przy pobieraniu nie było krwotoków czy innych problemów. Sam stres może tak oddziaływać? Bo powalczyć musieliśmy...

PostNapisane: Czw gru 27, 2007 22:17
przez Marcelibu
Gdy jest mocno zagęszczona krew - wysoki bodajże Ht, to wtedy płytki mogą się sklejać. Może spróbuj powtórzyć badanie. Ewentualnie zostaje ręczne liczenie.

PostNapisane: Czw gru 27, 2007 22:20
przez Sin
Tyle, że ręcznie niemal nikt już tego nie robi...ale to by było jakieś rozwiązanie. Ht w normie aczkolwiek 42,3 więc bardziej górna granica. Po kroplówce na pewno jest mniejszy...ale krew była pobierana specjalnie przed żeby wyniki były wiarygodniejsze. Dzięki!

PostNapisane: Czw gru 27, 2007 22:41
przez CoToMa
Tu jest podobny wątek:
http://forum.miau.pl/viewtopic.php?t=70261

Może coś znajdziesz...

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Wto maja 31, 2011 19:12
przez Kalinuwka
U mojego Sylwka płytki 101. Badania robiliśmy przed kastrację, ale teraz zrezygnowaliśmy z zabiegu. Cała morfo i biochemia ładna, tylko te płytki. Wolę jednak nie ryzykować.
Jak można "po domowemu" podnieść płytki? Jakieś leki, wspomagacze, jedzenie? Kotek jest delikatnym okazem, w 2009 przechodził pp, wyszedł obronną ręką, ale strach o jego zdrowie pozostał.

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Wto maja 31, 2011 19:56
przez PcimOlki
To są błędy zliczania. Płytki agregują się w kompleksy i maszyna widzi kilka jako jedną. Jeśli reszta wygląda dobrze, można olać.

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 0:20
przez Kalinuwka
Wetka mówiła jeszcze, żeby poczekać na rozmaz. Wspomniała, że może być to błąd laboratorium, chociaż to mało prawdopodobne. Jutro ten rozmaz zobaczę.

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 10:20
przez PcimOlki
Rzeczywista tromocytopenia powodowała by kłopot z krzepliwością krwi. Dośc łatwe do wyłapania po zachowaniu nakłucia po pobraniu.

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Śro cze 01, 2011 12:16
przez wjwj1
Kalinuwka pisze:Wetka mówiła jeszcze, żeby poczekać na rozmaz. Wspomniała, że może być to błąd laboratorium, chociaż to mało prawdopodobne. Jutro ten rozmaz zobaczę.

Ten błąd laboratorium jest raczej wielce prawdopodobny.

"Ze względu na tworzenie się agregatów (szczególnie u kotów) często nie można uzyskać dokładnej liczby trombocytów w badaniu automatycznym"
"W przypadku kotów zawodzą konwencjonalne techniki, niezależnie od tego czy aparat pracuje na zasadach oceny rezystancji czy w systemie wirówkowym czy też z laserowym światłem rozproszonym. Zazwyczaj trzeba zastosować metody optyczne. Przyczynami są (1) występujące u kotów duże płytki, (2) które cechuje większa zdolność agregacji, (3) oraz małe erytrocyty kotów. Utrudnia to różnicowanie tych dwóch rodzajów komórek"
"W badaniu krwi kotów analizatory hematologiczne dostarczają w najlepszym przypadku tylko orientacyjną liczbą trombocytów, co sprawia że należy uwzględnić liczenie płytek w komorze. Doświadczony pracownik laboratorium już na podstawie rozmazu krwi jest w stanie określić liczbę trombocytów i tym samym rozpoznać trombocyopenię."
cytaty z:
Praktyczna hematologia psów i kotów (R. Mischke)

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Czw cze 02, 2011 11:15
przez Kalinuwka
W rozmazie napisano:
-makrotrombocyty (większość płytek)
-aktywne płytki krwi (ok 30% płytek)
-pojedyncze, drobne zlepy płytek krwi
-prawidłowa liczba płytek krwi (9-15 wpw + zlepy)
Oznaczona maszynowo liczba płytek fałszywie zaniżona ze względu na makrotrombocyty.

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Czw cze 02, 2011 11:21
przez PcimOlki
Czyli spoko.

Re: O czym świadczą niskie płytki?

PostNapisane: Czw cze 02, 2011 11:35
przez Kalinuwka
PcimOlki pisze:Czyli spoko.

Dwóch wetów to potwierdziło.
Ale mimo wszystko poradzili za 2 tyg zrobić jeszcze raz krew i dopiero odjajczać Sylwka.