Strona 1 z 2

Maro...kot z przypadku

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 15:36
przez rotek_
no i stało się....już sie zakociłam.

jadąc w sobote rano na uczelnie zobaczyłam ślicznego kocurka. Siedział przmoknięty w rogu przystanku. Wtedy dowiedziałam się że koczuje tam od dwóch dni i najprawdopodobniej ktoś go wyrzucił. Miałam ochotę tylko wziąć go za pazuchę i trochę ogrzać.

Niestety na planach się skończyło....autobus przyjechał i musiałam lecieć nie chcąc sie spóźnić na wykłady z prawoznastwa.

wracając wieczorem do domu znowu Go zobaczyłam.
i przepadłam...
już sami wiecie jak to się skończyło... :lol:
kot od dwóch dni siedzi u mnie w pokoju.

Jest niezwykle wygadany....nawet jak je głośno miauczy.... :wink:
zachwanie trochę syjama....

niestety mój pies nie zabardzo go toleruje. Luna nie jest agresywna do kotów ale to młody psiak który chce się bawić....
szkoda tylko że robi to tak nachalnie :evil:
na ogól takie zabawy kończą się wylądowaniem kota na parapecie a pies szczeka siedząc na podłodze w nadzieji ze kot wróci :twisted:

w chwili znalezienia kocurek miał na sobie czerwoną obróżkę....
możliwe ze komuś uciekł.
Poogłaszam go w gazecie świdnickiej i porozwieszam ulotki. jesli dottychczasowy pan nie odnajdzie się kot zostanie u mnie. Rodzina też nie ma nic przciwko temu(ba! nawet wyboru już nie mają :twisted: )

Ale pozostało jeszcze jedna kwestia do ustalenia
wciąż sie zastanawiam jakie imię nadać temu przystojniakowi(narazie mieszkaniec wyłącznie mojego pokoju :lol: )
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 15:54
przez kasia essen
bonifacy :wink:

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 15:57
przez JoasiaS
Przede wszystkim - słowa uznania dla Ciebie, że nie przeszłaś obok niego obojętnie, że go zabrałaś do domu :D

Kot jest piękny :love:

My z mężem nadaliśmy naszym kotom imiona zawsze pod wpływem jakiegoś impulsu. Myślę, że i w Twoim przypadku tak pewnie będzie. Nazwij go tymczasowo np. Horacy i poczekaj - czasem imię przylgnie od razu i już zostaje, a czasem "samo się nada" :wink:

Joasia

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 15:57
przez dedi
Zaproponowałabym Cezar bo przybył, zobaczył i podbił wasze serca, ale Cezar na forum juz się jeden buja, a kocurrrro wasz jak się patrzy przystojniak, moze - ANTONIUSZ?

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 16:04
przez Ruach
Piękny!!!!!!!!!

a imię proponuję REINI ( od Rain Man :P )

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 17:04
przez xandra
a ja proponuje imie krótkie ;) , moze cos z planet i mitologii?
u nas jest Studentka, imie długie bo miała byc tylko na tymczas, nowi panstwo mieli sobie imie wybrac...
nowi panstwo jakoś sie nie pojawili a długie imie zostało, juz za pozno chyba na zmianę a długo się małą woła i nie wiem czy reaguje na to ;)
inne reagują

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 18:54
przez myszaq
ja bym nazwała Neko (to kot po japońsku)

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 18:56
przez mjs
Sobotek, albo Przystuś :wink:

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 20:57
przez rotek_
narazie kotek siedzi u mnie w pokoju.....
o dziwno upodobał sobie stół który miałm wyrzucić(bardzo stary stół...pamięta chyba jeszcze 2 wojne światową)....no i chyba już tam zostanie :twisted:
mały pokazuje swoje chumory....ale i tak jest kochany....

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 22:25
przez Mereth
Śliczny kocio ;)

A co do imienia, hm...spojrzałam na Twój nick i tak jakoś ten Rotek mi do tego kocurka bardzo pasuje :wink:

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 22:36
przez Ania_EN
Bono :-)

(Bonuś, Bonek)

Gratuluję kocia- jest piękny :-) Może właśnie Tobie przeznaczony?

PostNapisane: Pon gru 03, 2007 22:44
przez bellavita
A ja proponuje zebys przede wszystkim zrobila jak najwiecej ogloszen...
Byc moze komus serce pęka z bólu, że jego ukochany kotek gdzies zniknął :(
( bo ktos, kto pozbywa sie zwierzecia, raczej nie zostawia mu obróżki...)

Ale wiadomo, ze trzeba jakos zwracac sie do 'goscia' :D
Mnie sie podoba BONO :D

PostNapisane: Wto gru 04, 2007 13:36
przez rotek_
pewnie...ogłoszenia będą robione...
narazie dopiero dzisiaj przysiadłam i zaczęłam coś komponować :twisted:

ale już wiem ze jesli właściciel sie nie znajdzie kot zostanie u mnie.... :wink:

już mam kilka propozycji na oku jesli chodzi o imię

PostNapisane: Wto gru 04, 2007 13:55
przez bellavita
rotek_ pisze:ale już wiem ze jesli właściciel sie nie znajdzie kot zostanie u mnie.... :wink:


Gratuluje decyzji :D

PostNapisane: Wto gru 04, 2007 15:16
przez Prakseda
Gratuluje wrażliwości!!!

Imię królewskie, orientalne: Nabuchodonozor, zrobniale Nabucco.