Juz tyle razy byl przerabiany ten temat .
Odpowiem wiec krotko na pytanie: TAK
Uzasadnienie dlaczego: BO JA TAK SĄDZĘ .
Mam 3 koty, zadbane, kochane i sprawiedliwie obdarzane nasza czula troska. Gdyby ktos spytal: czy bym powtorzyla swoje postepowanie, wiedzac jak jest teraz w naszym domu, odpowiem o kazdej porze dnia i nocy: ALEŻ OCZYWIŚCIE.
Nie wiem, czy nam sie udalo zgrac dom, ludzi i koty, ale widac ze jest duzo podobnych domow w ktorych sprawnie przebiega koegzystencja dwoch gatunkow, w duzej liczbie .
Jak Kiara slusznie zauwazyla, wiele z Twoich obaw zalezy od tego jak Ty do nich podejdziesz, a reszta nalezy do indywidualnych cech osobniczych kotow - dogadaja sie lub nie.