Sikanie po domu

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Pt maja 30, 2003 10:33 Sikanie po domu

Witam.
Mam pytanie. Co zrobić kiedy kot sika po domu a nie tylko do kuwetki. Czy można jakoś sobie z tym poradzić?
Antoniusz

Antoniusz

 
Posty: 3
Od: Pt maja 30, 2003 0:45

Post » Pt maja 30, 2003 10:34

Mozna.
A jaki to kot? W jakim wieku? Jakiej plci? Czy po kastracji? Jak czesto sie zdarza? Czy wczesniej zawsze sie zalatwial w kuwetce?
Wiecej danych! ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84904
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Pt maja 30, 2003 16:15 Re: Sikanie po domu

Antoniusz pisze:Witam.
Mam pytanie. Co zrobić kiedy kot sika po domu a nie tylko do kuwetki. Czy można jakoś sobie z tym poradzić?
Antoniusz


Ze sie podlacze do prosby o wiecej danych podobnym przykladem z forum komputerowego:

" Komputer mi przestal dzialac! POMOOOCYY!!!"

I koniec watku 8O ... i jak tu pomoc :?:
Zdjęcia kotów, z wystaw kotów i nie tylko... :arrow: http://vitez.pl

vitez

 
Posty: 2914
Od: Wto mar 04, 2003 10:44
Lokalizacja: Warszawa

Post » Pt maja 30, 2003 21:20

zuza pisze:Mozna.
A jaki to kot? W jakim wieku? Jakiej plci? Czy po kastracji? Jak czesto sie zdarza? Czy wczesniej zawsze sie zalatwial w kuwetce?
Wiecej danych! ;-)


Witam.
Kocur, po kastracji, 5 lat, żadko, myślę, że po jakimś stresie. :(
Antoniusz

Antoniusz

 
Posty: 3
Od: Pt maja 30, 2003 0:45

Post » Pt maja 30, 2003 21:35

:cry: Moj kot nieraz myśli że niema Kuwety i sika koło łyżka i robi Kupke :oops: :cry: :roll: :oops: :oops:
Obrazek

Soldier

 
Posty: 95
Od: Pon kwi 07, 2003 15:15
Lokalizacja: Lublin

Post » Pt maja 30, 2003 21:42

Ja bym mu zrobila badania moczu i krwi pod katem nerek. Klopoty z pecherzem sa bardzo czestym powodem siusiania raz do kuwety a raz gdzie indziej.
Czy byly robione?
Oczywiscie miejsca zasiusiane dokladnie wyczyscic i spryskac czyms za czym kot nie przepada (wiekszosc nie lubi na przyklad zapachu cytrynowego do ciast).
Jesli to sytuacje stresowe... to coz - ograniczyc do minimum? Na pewno nie karcic kota. Jak dla mnie - badania to podstawa.

A swoja droga bardzo zwiezly jestes ;-)
aktualny wątek viewtopic.php?f=46&t=213932
***** ***

zuza

Avatar użytkownika
 
Posty: 84904
Od: Sob lut 02, 2002 22:11
Lokalizacja: Warszawa Nowodwory

Post » Sob maja 31, 2003 10:48

zuza pisze:Ja bym mu zrobila badania moczu i krwi pod katem nerek. Klopoty z pecherzem sa bardzo czestym powodem siusiania raz do kuwety a raz gdzie indziej.
Czy byly robione?
Oczywiscie miejsca zasiusiane dokladnie wyczyscic i spryskac czyms za czym kot nie przepada (wiekszosc nie lubi na przyklad zapachu cytrynowego do ciast).
Jesli to sytuacje stresowe... to coz - ograniczyc do minimum? Na pewno nie karcic kota. Jak dla mnie - badania to podstawa.

A swoja droga bardzo zwiezly jestes ;-)


Witaj.
Dzięki za pomoc. Tak - kot był na badaniach i ma problemy(piasek) - dostaje leki. Moje pytanie dotyczy tego jak go zniechęcić do sikania tam gdzie nie da się posprzątać po nim, tzn gdy mocz ścieka po ścianie pod panele :( .
Antoniusz[/img]

Antoniusz

 
Posty: 3
Od: Pt maja 30, 2003 0:45

Post » Sob maja 31, 2003 11:21

A kiedy mial robione badania? Bo moze zaczyna odczuwac dolegliwosci zwiazane z oddawaniem moczu i dlatego sika poza kuweta? Moze warto by badania powtorzyc? Bo jednak problemy urologiczne u kocurow to dosyc powazna sprawa i wymagajaca czestych kontroli.

Blue

 
Posty: 23501
Od: Pt lut 08, 2002 19:26




Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: kasiek1510, Majestic-12 [Bot], Zeeni i 523 gości