Miau.PL

Kot, syna mojej kolezanki z pracy, przegryza kable (takze ). Ogolnie kotek to maly badzior i niszczyciel, choc uroczy .
Oslonek na kable nie bedzie kupowac, bo kot z opiekunkem planuja niedlugo wyprowadzke. Jednak jest teraz pilnie potrzebne jakies biezace rozwiazanie.
Moje rady przestaly skutkowac - kotek udopornil sie na piskanie woda, oraz zapach manadarynki, octu, ktorymi byly smarowane kable itp.

Czy jest jakis srodek dostepny w lecznicach, ktory po popsikaniu kabli zniecheci malego wampira? Czegos takiego wlasnie poszukuje.
Wydaje mi sie, ze byl kiedys taki watek, ale nie moge go odszukac, w kocim ABC takze nie .

Gdzieś był już wątek na ten temat chyba.....


Ja osobiście użyłam , bo też miałam taki problem kwasku cytrynowego...u mnie pomogło
tzn, non stop je smarowałam.

Pieprz? Chyba tanita i Uschi stawiały zapory pieprzowe.

Jeśli to kable energetyczne, to tak na szybko, zanim coś poskutkuje, przydałoby się je powyłączać z prądu. Pzdr.

Czytałam gdzieś, że jeśli nie pomoże sok z cytryny smarowany na kablach, to powinien pomóc wyciąg z piołunu czy coś w tym stylu ponoć straszliwie gorzkie paskudztwo i wystarczy, że futrzak raz spróbuje ugryźć, zaraz mu się odechciewa

Gorzki żel - taki przeciwko obgryzaniu paznokci

paryska pisze:, że jeśli nie pomoże sok z cytryny smarowany na kablach,

że sprostuję-nie sok-naciera się sórką od cytryny, to ona zawiera olejki eteryczne, których koty nie lubią
Można spróbować preparat dr.Seidla (chyba tak się pisze)-jest właśnie z piołunem.
I wyłączanie z prądu-nie zaszkodzi

U mnie podziałał Get OFF w sprayu - cytrusy mu nie przeszkadzały. Kotu nagle odbiło i zaczął gryźć po 2 latach. Na szczęście zaczął od kabla sieciowego i głośników

kalair pisze:

paryska pisze:, że jeśli nie pomoże sok z cytryny smarowany na kablach,

że sprostuję-nie sok-naciera się sórką od cytryny, to ona zawiera olejki eteryczne, których koty nie lubią
Można spróbować preparat dr.Seidla (chyba tak się pisze)-jest właśnie z piołunem.
I wyłączanie z prądu-nie zaszkodzi

Moje koty nie znoszą zapachu cytryny.
W razie potrzeby smaruję obiekt zainteresowania olejkiem cytrynowym, który nabyłam w aptece. Smarowanie skórką z cytryny daje dokładnie taki sam efekt, tylko zapach bardzo szybko wietrzeje.
Olejek pomaga na dłużej.

Widziałam na animalii osłonki na kable, naprawdę niewiele kosztują a sa chyba najlepsze. No i mozna je zabrać ze sobą do nowego domu

PcimOlki pisze:Jeśli to kable energetyczne, to tak na szybko, zanim coś poskutkuje, przydałoby się je powyłączać z prądu. Pzdr.

prosze tylko o rade czym psikac
to dorosla, myslaca kobieta, ktora wie co robi, ale nie jeste w stanie wylaczyc wszystkiego, tylko dlatego ze ma w domu kota gryzonia,
bo nie jest funkcjonowac bez niektorych sprzetow,
mam jej poradzic, aby wylaczyla kuchenke, lodowke, TV itp.? przeciez ona tam mieszka z rodzina
w suszarce obgryzl kabel jak suszarka byla akurat wylaczona

dzieki za rady, ale niestety oprocz GET Off reszta odpada
Monostra, a co to wlasciwie jest i gdzie to kupic?

pieprzu sama nie polecam
cytrynowe kwaski i eteryczne byly uzywane ciagle
a oslonek nie bedzie kupowac, bo on gryzie odkladnie wszystko, a m.in. co ma kable tak jw. suszarka, ktora zalatwil na amen

ryśka pisze:Gorzki żel - taki przeciwko obgryzaniu paznokci

testowalas to jakos?

Ja używam preparatu Repelex Plus dr Seidla.
Nie jestem pewna, czy podziała na gryzaka - ja psikam miejsca, które szczególnie chcę oszczędzić przed osikaniem. CZĘSTO pomaga.

Taki Get off:
http://www.ubasseta.com.pl/showProduct.do?id=524
Dokładna nazwa to WASH & GET OFF SPRAY
Ja kupowałam w Krakvecie, ale widzę, że teraz mają tylko do użytku zewnętrznego.

Monostra pisze:Taki Get off:
http://www.ubasseta.com.pl/showProduct.do?id=524
Dokładna nazwa to WASH & GET OFF SPRAY
Ja kupowałam w Krakvecie, ale widzę, że teraz mają tylko do użytku zewnętrznego.

Super, to wygada calkiem niezle.

Teraz pytanie: gdzie mozna kupic GET OFF w Warszawie?