Drakula dostaje do pyszczka Malt Pastę prosto z tubki,
nie pytam go o zgodę, ale to grzeczny kocio, połyka bez protestów.
Raz na tydzień mu daję, ale zdarza mu się puścić pawia z kłakami....
Bardzo się wtedy cieszę, że zrzucił balast. Tyle ma jeszcze futra do wylizania do lata