Strona 1 z 2
4 CZARNULKI DT-lubChrcynno - no i są u mnie...

Napisane:
Pon lis 05, 2007 18:05
przez morisowa
Zadzwoniła do mnie znajoma z prośbą o pomoc.
Na działkach w Legionowie od jakiegoś czasu mieszka kocia rodzina. Matka i 3 młode, 5-miesięczne kotki. Nie są dzikie, przychodzą, dają się brać na ręce. Wyglądają zdrowo. Jeden pan je dokarmia.
Ale zaczęły przeszkadzać. Zostały zgłoszone i mają trafić do schroniska w Chrcynnem. Tam nawet nie ma kociarni...
ja obecnie jestem zakocona i jeszcze obiecałam przyjąć dorosłe koty od jopop...
wiem, jaki jest stan zakocenia ludzi tutaj, ale może ktoś się zlituje..?

Napisane:
Pon lis 05, 2007 18:43
przez Myszeńk@
Mogę tylko kciuki trzymać ...
I jeszcze mogę mieć marzenie ... schronisko dla kotów pod patronatem miau.pl ... dla tych wszystkich co "przeszkadzają" ....

Napisane:
Pon lis 05, 2007 23:17
przez morisowa
podniosę, może jednak... ktoś... coś...

Napisane:
Wto lis 06, 2007 9:40
przez Asia_i_PSoty
Za dużo tych kotów
Magda, wydaj moją czwórkę (w końcu wszystkie "adopcyjne"), zwolni się miejsce


Napisane:
Wto lis 06, 2007 10:50
przez morisowa
Asiu, trzy sztuki masz już zarezerwowane, czyli za tydzień zostanie Ci tylko Sabinka. A może juz jej też nie będzie
Gdyby poszły wreszcie moje Wężowidła...
a chyba Ci się nie chwaliłam, że na dniach dostaję jednego lub dwa dorosłe od jopop...

Napisane:
Śro lis 07, 2007 14:52
przez Asia_i_PSoty
Nie wiem, czy się chwaliłaś, ale i tak wiem
To te dwa po zmarłym właścicielu, kotka i kocur, oba wysterylizowane?
Ja o nich myślałam, ale ilość kotów, którą mam w tej chwili jest moją górną granicą.

Napisane:
Śro lis 07, 2007 16:58
przez morisowa
nie, to nie te
Z Pragi, dom do rozbiórki, ludzie się wyprowadzają, ale bez kotów... koty ciachnięte wczoraj w BoliŁapce.
Ale, ale - ponawiam pytanie - czy "ktoś" ma miejsce na choć jednego kota z tej czwóreczki??

Napisane:
Czw lis 08, 2007 15:11
przez morisowa
no i gdzie się podziewają fani dobrego koloru, hę?

Napisane:
Czw lis 08, 2007 15:54
przez Asia_i_PSoty
Pozbyłaś się z domu trzech kotów (czterech licząc Pati Crying or Very sad), a chcesz wziąc TYLKO DWA?
Przecież Ty kociara jesteś!


Napisane:
Czw lis 08, 2007 17:04
przez morisowa
Asiu, ale 2+4 to już jest 6

Napisane:
Pt lis 09, 2007 9:17
przez agatka84
podniosę

Napisane:
Wto lis 13, 2007 11:24
przez morisowa
matka i jedno dziecko (około półroczne) złapane i czekają w lecznicy na ciachu - dzięki jopop!
jeszcze dwa do nich dołączą

Napisane:
Wto lis 13, 2007 11:39
przez kasia1311
Mocno 3mam kciuki


Napisane:
Śro lis 21, 2007 22:01
przez morisowa
no i cała czwórka u mnie...

Napisane:
Pt lis 23, 2007 17:41
przez Asia_i_PSoty