BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Kocie pogawędki

Moderatorzy: Estraven, Moderatorzy

Post » Śro wrz 27, 2017 17:50 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Budka kota stoi na grubym styropianie i pod balkonem w kompletnym zaciszu więc nie moknie. Karton jest zupełnie suchy, ale 3 lata to długo i dlatego chcę wymienić. Poza tym tak jak piszesz, nie powinno go być w środku. Polar zawsze wymieniam, szyję nawet sama na kolejną zimę pod wymiar legowisko do środka z polaru z wypełnieniem. Staram się jak mogę, ale i tak serce ściska jak idą mrozy. Dlatego kombinuję ze skrzynią, ale nie wiem czy będzie mu cieplej, to i tak przecież nieogrzewane i na zimnie stoi. Zrobię, jak piszesz, dodam po kilka cm, tylko najpierw zamówię pudła.
Dzięki

zorka5

Avatar użytkownika
 
Posty: 5
Od: Sob wrz 23, 2017 10:38
Lokalizacja: Gdynia :)

Post » Czw wrz 28, 2017 7:28 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Ptrzed ucieczka ciepła najlepiej chroni kotara. Dobrym sposobem jest uszyć taki woreczek a do środka włożyć coś ciężkiego, kamyki, piasek. Wtedy wiatr jej nie podwiewa i zawsze jest opuszczona, a kotr wkładając głowe i tak ja przesunie.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Czw wrz 28, 2017 7:44 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

zorka5 pisze:Budka kota stoi na grubym styropianie i pod balkonem w kompletnym zaciszu więc nie moknie. Karton jest zupełnie suchy, ale 3 lata to długo i dlatego chcę wymienić. Poza tym tak jak piszesz, nie powinno go być w środku. Polar zawsze wymieniam, szyję nawet sama na kolejną zimę pod wymiar legowisko do środka z polaru z wypełnieniem. Staram się jak mogę, ale i tak serce ściska jak idą mrozy. Dlatego kombinuję ze skrzynią, ale nie wiem czy będzie mu cieplej, to i tak przecież nieogrzewane i na zimnie stoi. Zrobię, jak piszesz, dodam po kilka cm, tylko najpierw zamówię pudła.
Dzięki

Ale karton wilgotnie nie tylko gdy namoknie od deszczu. Po prostu chłonie wilgoć z powietrza, z oddechu kota. Styropian w bezpośrednim kontakcie jest zawsze ciepły. Koty uwielbiają w nim siedzieć. Najlepszy dowód, że wszystkie budki są zamieszkałe a domowe koty też pchają się gdy jakieś pudło przyniosę do mieszkania.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Czw wrz 28, 2017 7:45 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Ewa.KM pisze:Ptrzed ucieczka ciepła najlepiej chroni kotara. Dobrym sposobem jest uszyć taki woreczek a do środka włożyć coś ciężkiego, kamyki, piasek. Wtedy wiatr jej nie podwiewa i zawsze jest opuszczona, a kotr wkładając głowe i tak ja przesunie.


Albo kotarka nie z materiału tylko futra np. starego kożucha.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pt wrz 29, 2017 8:21 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

zorka5 pisze:Budka kota stoi na grubym styropianie i pod balkonem w kompletnym zaciszu więc nie moknie. Karton jest zupełnie suchy, ale 3 lata to długo i dlatego chcę wymienić. Poza tym tak jak piszesz, nie powinno go być w środku. Polar zawsze wymieniam, szyję nawet sama na kolejną zimę pod wymiar legowisko do środka z polaru z wypełnieniem. Staram się jak mogę, ale i tak serce ściska jak idą mrozy. Dlatego kombinuję ze skrzynią, ale nie wiem czy będzie mu cieplej, to i tak przecież nieogrzewane i na zimnie stoi. Zrobię, jak piszesz, dodam po kilka cm, tylko najpierw zamówię pudła.
Dzięki


Jeszcze jedno jeśli pozwolisz. Ja nie polecam szytych legowisk, na których kot leży jak na patelni. W pudła najlepiej napchać ścinków polarowych, w które kot może się wtulić/zgrzebać. Oczywiści i one z czasem się "uklepią". Wiec jak ma się dostęp do budki należy co jakiś czas je poruszyć, "roztrzepać"
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Nie paź 01, 2017 11:48 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Jeszcze jedno jeśli pozwolisz. Ja nie polecam szytych legowisk, na których kot leży jak na patelni. W pudła najlepiej napchać ścinków polarowych, w które kot może się wtulić/zgrzebać. Oczywiści i one z czasem się "uklepią". Wiec jak ma się dostęp do budki należy co jakiś czas je poruszyć, "roztrzepać"[/quote]

Ok, tak zrobię. Choć legowiska raczej nie usunę ze środka, bo koteł bardzo je lubi i od razu sadza na nie zadek jeśli przy okazji np. trzepania wyjmę z budki - i patrzy z wyrzutem że zabieram. Ścinki nakładę do budki na legowisko.
Przy okazji, żeby nie zaśmiecać forum, zapytam o coś innego - ponieważ nie mam doświadczenia i nie rozumiem różnych zachowań kocich, ciekawi mnie co oznacza i dlaczego kot, który wpakuje się na kolana, jest głaskany, mruczy i przysypia (czyli chyba, że mu przyjemnie), po chwili zaczyna ruszać łapkami i wysuwać pazurki, dla których nawet dżins nie jest przeszkodą - no nie da się tego wytrzymać normalnie :smiech3: i nie jest to jakieś agresywne, bo kot dalej śpi. To raczej masaż z akupunkturą, tylko że człowiekowi przy tym 8O Czy wszystkie koty tak robią i o co tu chodzi.

zorka5

Avatar użytkownika
 
Posty: 5
Od: Sob wrz 23, 2017 10:38
Lokalizacja: Gdynia :)

Post » Nie paź 01, 2017 12:39 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Kocieta gdy ssą matkę tak pazurkami masują mamy brzuszek (nie wiem, może to wzmaga laktację?), czyli takie wspomnienie z dzieciństwa- błogostan przy maminym cycuszku.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Nie paź 01, 2017 19:58 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Witam wszystkich ponieważ jest to pierwszy mój post na tym forum. Ponieważ przypałętały się do mnie małe kotki a zima i mrozy tuż,tuż, postanowiłem wyremontować starą budę po psie i zrobić z niej budkę dla kotów. Ponieważ buda jest duża bo mieszkał w niej owczarek niemiecki spokojnie może pomieścić kilka kotów. Postanowiłem budę podzielić na parter i jedno piętro. Parter mam zamiar przedzielić ścianką w której będzie przejście i to samo zrobię na piętrze, czyli w sumie razem będą 4 pomieszczenia 2 na parterze i dwa na 1 piętrze. Chciałem się więc spytać Was - ludzi którzy znają i kochają te zwierzęta a przede wszystkim ludzi, którzy znają kocią psychikę czy możliwe jest by w jednym domku mieszkało kilka kotów, czy to nie są terytorialne zwierzęta i czy w ogóle opłaca się robić te wszystkie osobne pomieszczenia? Bo jeśli kot który jest dominujący nie wpuści innych kotów to nie ma sensu robić tych pomieszczeń, wystarczy jedno pomieszczenie. Może więc zrobić wejścia do każdego pomieszczenia by kot wchodzący nie musiał przechodzić przez wnętrze innego kocura. Proszę o wasze rady.

Mjolner

 
Posty: 3
Od: Nie paź 01, 2017 18:01

Post » Nie paź 01, 2017 20:03 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

O rany, czyli zasłużyłam na kolejną kocią czułość. Ja to mam szczęście :201461

zorka5

Avatar użytkownika
 
Posty: 5
Od: Sob wrz 23, 2017 10:38
Lokalizacja: Gdynia :)

Post » Pon paź 02, 2017 8:11 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

zorka5 pisze:Jeszcze jedno jeśli pozwolisz. Ja nie polecam szytych legowisk, na których kot leży jak na patelni. W pudła najlepiej napchać ścinków polarowych, w które kot może się wtulić/zgrzebać. Oczywiści i one z czasem się "uklepią". Wiec jak ma się dostęp do budki należy co jakiś czas je poruszyć, "roztrzepać"


Ok, tak zrobię. Choć legowiska raczej nie usunę ze środka, bo koteł bardzo je lubi i od razu sadza na nie zadek jeśli przy okazji np. trzepania wyjmę z budki - i patrzy z wyrzutem że zabieram. Ścinki nakładę do budki na legowisko.
Przy okazji, żeby nie zaśmiecać forum, zapytam o coś innego - ponieważ nie mam doświadczenia i nie rozumiem różnych zachowań kocich, ciekawi mnie co oznacza i dlaczego kot, który wpakuje się na kolana, jest głaskany, mruczy i przysypia (czyli chyba, że mu przyjemnie), po chwili zaczyna ruszać łapkami i wysuwać pazurki, dla których nawet dżins nie jest przeszkodą - no nie da się tego wytrzymać normalnie :smiech3: i nie jest to jakieś agresywne, bo kot dalej śpi. To raczej masaż z akupunkturą, tylko że człowiekowi przy tym 8O Czy wszystkie koty tak robią i o co tu chodzi.[/quote]
----------------------------------------------------------------------------------------------------------
Ugniatanie to normalne u kotów. Z tym, że jedne robią to delikatnie, inne z wystawionymi pazurkami. Warto im przycinać co jakiś czas. A na kolana brać poduszkę. lub coś miękkiego, żeby w to wbijał a nie w kolana.
Takie ugniatanie to oznaka zadowolenia, pozostałość z dzieciństwa gdy ugniatały brzuszek matki.
Ostatnio edytowano Pon paź 02, 2017 8:22 przez Prakseda, łącznie edytowano 1 raz
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon paź 02, 2017 8:21 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Mjolner pisze:Witam wszystkich ponieważ jest to pierwszy mój post na tym forum. Ponieważ przypałętały się do mnie małe kotki a zima i mrozy tuż,tuż, postanowiłem wyremontować starą budę po psie i zrobić z niej budkę dla kotów. Ponieważ buda jest duża bo mieszkał w niej owczarek niemiecki spokojnie może pomieścić kilka kotów. Postanowiłem budę podzielić na parter i jedno piętro. Parter mam zamiar przedzielić ścianką w której będzie przejście i to samo zrobię na piętrze, czyli w sumie razem będą 4 pomieszczenia 2 na parterze i dwa na 1 piętrze. Chciałem się więc spytać Was - ludzi którzy znają i kochają te zwierzęta a przede wszystkim ludzi, którzy znają kocią psychikę czy możliwe jest by w jednym domku mieszkało kilka kotów, czy to nie są terytorialne zwierzęta i czy w ogóle opłaca się robić te wszystkie osobne pomieszczenia? Bo jeśli kot który jest dominujący nie wpuści innych kotów to nie ma sensu robić tych pomieszczeń, wystarczy jedno pomieszczenie. Może więc zrobić wejścia do każdego pomieszczenia by kot wchodzący nie musiał przechodzić przez wnętrze innego kocura. Proszę o wasze rady.


No to super, gratulacje, że chcesz im pomóc :ok:
Jeżeli to rodzeństwo, wychowuje się razem, to mogą mieszkać wspólnie. Owszem jak dorosną, jakiś kocur może próbować dominować. Ale dlatego i z wielu innych względów, trzeba będzie towarzystwo wykastrować/wysterylizować. Jeżeli mieszkasz w Warszawie z bezpłatnymi zabiegami mi nie będzie kłopotu.

Weź jednak pod uwagę, że nie może być otworów na wylot ( czyli 2 otwory w jednej komórce albo tw. pokój przejściowy). Każda komórka powinna być szczelną, zamkniętą całością. W przeciwnym wypadku wszystko mija się z celem, bo w budzie nie utrzyma się ciepło, wydzielane przez kota. Przeczytaj pierwszy post tego wątku. Tam są opisane wszystkie zasady.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

Post » Pon paź 02, 2017 8:25 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Mjolner pisze:Witam wszystkich ponieważ jest to pierwszy mój post na tym forum. Ponieważ przypałętały się do mnie małe kotki a zima i mrozy tuż,tuż, postanowiłem wyremontować starą budę po psie i zrobić z niej budkę dla kotów. Ponieważ buda jest duża bo mieszkał w niej owczarek niemiecki spokojnie może pomieścić kilka kotów. Postanowiłem budę podzielić na parter i jedno piętro. Parter mam zamiar przedzielić ścianką w której będzie przejście i to samo zrobię na piętrze, czyli w sumie razem będą 4 pomieszczenia 2 na parterze i dwa na 1 piętrze. Chciałem się więc spytać Was - ludzi którzy znają i kochają te zwierzęta a przede wszystkim ludzi, którzy znają kocią psychikę czy możliwe jest by w jednym domku mieszkało kilka kotów, czy to nie są terytorialne zwierzęta i czy w ogóle opłaca się robić te wszystkie osobne pomieszczenia? Bo jeśli kot który jest dominujący nie wpuści innych kotów to nie ma sensu robić tych pomieszczeń, wystarczy jedno pomieszczenie. Może więc zrobić wejścia do każdego pomieszczenia by kot wchodzący nie musiał przechodzić przez wnętrze innego kocura. Proszę o wasze rady.


Lepiej zrób przedsionek do wstawiani misek z karma aby deszcz nie napadał. Wysokość pomieszczenia 30-35 cm aby kot mógł spokojnie usiąść i małe pomieszczenie łatwo ogrzać. Obce koty nie będą ze soba mieszkać, nawet po sąsiedzku. A te które sie lubia wcisną sie do siebie nawet jeden na drugiego.
Obrazek

Ewa.KM

 
Posty: 3765
Od: Śro mar 20, 2013 23:32

Post » Pon paź 09, 2017 1:39 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

[quote="Prakseda"] [quote="Ewa.KM"] Dzięki za zainteresowanie i odpowiedzi. Mam jeszcze parę pytań. Chciałbym w budzie zamontować takie drzwiczki dla kota.

Obrazek

http://allegro.pl/show_item.php?item=6743537094&snapshot=MjAxNy0xMC0wNFQxNjoyNjo0M1o7YnV5ZXI7M2QwZmNiYTBjNjdjOGRmYjE2YTQ3OTFmZGJjMTIxZGVkN2ZjYjhkOWYxZmU0ZTllY2RjYjEzOWVmMDE4YWJmZg==

Czy opłaca się to montować, i czy to działa?

I drugie pytanie. Chciałbym kupić im śpiwór dla kotów, ale z tego co widzę po sklepach internetowych to są one przeważnie wykonane z pluszu, czy taki materiał nadaje się na zewnątrz dla kota do budy?

Mjolner

 
Posty: 3
Od: Nie paź 01, 2017 18:01

Post » Pon paź 09, 2017 22:12 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Coś kiepsko to forum działa.

Mjolner

 
Posty: 3
Od: Nie paź 01, 2017 18:01

Post » Wto paź 10, 2017 8:01 Re: BUDKI DLA KOTÓW - instrukcja wykonania.

Mjolner pisze:Coś kiepsko to forum działa.


Takie drzwiczki są super ale do budy drewnianej. Do styropianu nie przymocujesz. No może na piankę montażową. Ale muszą być malutkie, tylko aby kot przeszedł. Te na zdjęciu wyglądają na duże, takie psie. Ale może na zdjęciu nie są dobrze widoczne proporcje.

A co do śpiwora - ja mam ugruntowany pogląd, że najlepsze ścinki polarowe. Można się w nie wtulić. Polar nie trzyma wilgoci, zawsze jest ciepły (wystarczy wystawić na mróz kawałek polaru i dla porównania bawełny.... i wszystko jasne). Nie wiem czy kot wiedziałby, że trzeba się wsunąć do śpiwora, czy kładłby się na nim. Bo gdyby leżał na nim, to lepiej dać pocięte kawałki stosownego materiału.
Los bowiem synów ludzkich jest ten sam, co i los zwierząt; los ich jest jeden: jaka śmierć jednego, taka śmierć drugiego, i oddech życia ten sam. W niczym więc człowiek nie przewyższa zwierząt.
(Biblia, Księga Koheleta 3/19)

Prakseda

 
Posty: 8148
Od: Czw cze 16, 2005 10:35
Lokalizacja: Warszawa-Mokotów

[poprzednia][następna]



Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Doris2, ewar, Google [Bot], grubysnake, imatotachi, Kocilla de Mru, Wojtek i 90 gości