Sugar (a w przyszlosci druga - czarnulka Spice) na pewno nie bedzie wychodzic. Powodow kilka:
- rasa dosc delikatna (balijska)
- na sama mysl o zalozeniu kotce smyczy i w ten sposob ograniczeniu jej kociej niezaleznej natury robi mi sie niedobrze (kot na smyczy wyglada... glupio, niewazne jak bardo to lubi/przyzwyczail sie. UWAGA - to tylko moje SUBIEKTYWNE zdanie, prosze nie rozpoczynac burzliwej dyskusji z tego powodu, ewentualne skargi przyjmuje na PM

)
- jesli sie zdarzy ze pojade na dluzej do rodzicow (przeprowadzili sie na wies) to i tak bedzie tylko w domu - zbyt niebezpiecznie na dworze (kundle , ciekawosc etc).