Strona 1 z 10

Felek-kartofelek i wampir Toffik.Nowe foty str.9

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 16:41
przez Cinnamoncat
Oglądałam sobie ostatnio forum i pomyślałam, że nie będę gorsza, i też założę wątek swojemu kotu :D
Felka mamy od miesiąca (a dopiero teraz o tym piszę :oops: ). Ma około 3 miesięcy i jest strasznie rozbrykany. Żadna stopa nie przejdzie spokojnie przez pokój :twisted:
Felek miał być rudą kotką, a okazał się być burym, pręgowanym kocurem o bardzo ostrych ząbkach i pazurkach. :evil: Właśnie, ma ktoś jakiś sposób ? Spryskiwacz i zakładanie rękawiczek nie pomaga :?
W nocy jednak jest cudownym futrzakiem, który chce tylko kochać, kochać, kłaść się na szyi, masować pazurkami głowę i głośno mruczeć :lol: Rano tak się świetnie czuję ... :D
Tak wygląda mój łobuz :
Obrazek

I na monitorze:
Obrazek

Przed Felkiem miałam kotkę Matyldę. Dostałam ją 9 lat temu, była wtedy w wieku podobnym do Felkowego. Była taka cudowna ... :love: Jednak 6 lipca, tego roku odeszła za Tęczowy Most :cry: zdjęcia:

1. Pyszczek:
Obrazek

2. W trawie:
Obrazek

3. Na kocu:
Obrazek

Re: Felek :D Rozbrykane maleństwo ...

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 16:56
przez Rachelinka
kocicania pisze:Felek miał być rudą kotką, a okazał się być burym, pręgowanym kocurem o bardzo ostrych ząbkach i pazurkach. :evil: Właśnie, ma ktoś jakiś sposób ?


Moj Bonifacek tez byl bojowy do czwartku...obcielam mu pazurki i skonczylo sie drapanie :twisted: , a co do zalozenia watku to ja tez zwlekalam miesiac :oops: Glaski dla kotecka!

Re: Felek :D Rozbrykane maleństwo ...

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 17:00
przez Cinnamoncat
Rachelinka pisze:
kocicania pisze:Felek miał być rudą kotką, a okazał się być burym, pręgowanym kocurem o bardzo ostrych ząbkach i pazurkach. :evil: Właśnie, ma ktoś jakiś sposób ?


Moj Bonifacek tez byl bojowy do czwartku...obcielam mu pazurki i skonczylo sie drapanie :twisted:


Felkowi obcinaliśmy już pazurki, ale są jeszcze ząbki :)

Re: Felek :D Rozbrykane maleństwo ...

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 17:01
przez kotika
kocicania pisze:...
Obrazek
...


Super zdjęcie. :D
A kotek śliczny,wyrośnie na wspaniałego tygrysa.

Re: Felek :D Rozbrykane maleństwo ...

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 17:06
przez Cinnamoncat
kotika pisze:
kocicania pisze:...
Obrazek
...


Super zdjęcie. :D


Mi też się podoba. Wsadził sobie ogonek do pyszczka :ryk: :1luvu:

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 17:29
przez misia007
Felek wyglada na niesamowitego rozrabiakę.Mam takiego to wiem,ze je sie najbardziej kocha i wszystko wybacza.Przykro mi z powodu Matyldy, wiem jak to boli.A co do drapanie i gryzienia to Felkowi przydaloby sie towarzystwo na poziomie, np.kolezanka.Glaski dla kiciusia.

PostNapisane: Nie paź 21, 2007 18:07
przez Cinnamoncat
planujemy drugiego kota, ale dopiero po przeprowadzce 8) W obecnym jest miejsce tylko dla jednego. A zamierzam się przeprowadzić w listopadzie i to o dom obok :D

PostNapisane: Pon paź 22, 2007 13:09
przez Cinnamoncat
Dzisiaj mój malec po raz pierwszy posmakował ciasta (babki). Leżał sobie spokojnie na talerzyku, na stole, a Felek jak gdyby nigdy nic przeniósł je (bez talerzyka) w ząbkach do drugiego pokoju. Na szczęście ostatni kawałek tej pysznej babeczki został uratowany. Nie na długo. Położyliśmy talerzyk na najwyższej półce, na szafce, a Felek ... :evil: Skoczył na szafkę, a z szafki olbrzyyymi skok w górę i pchnięcie talerza łapą. Felek miał szczęście, bo talerz miał spaść na jego główkę, ale ten akurat pobiegł przywitać gościa. Talerzyk przetrwał wypadek, ciasto też 8O (jakim cudem?) wszystko zostało w jednym kawałku. Oczywiście Felek przybiegł skosztować to o co się tak starał, ale i tak ... nie wiem ... Felek nie zjadł całej, a babka zniknęła (czyżby ktoś z rodziny zjadł?) Pewnie każdy ma takie problemy z kotem, ale Felek dla słodyczy zrobi wszystko ... Jak uratować ciastka i inne słodycze ? :?

PostNapisane: Pon paź 22, 2007 13:21
przez kasia1311
Pięknega masz ''kawalera'' 8)
ja mam kota już ponad miesiąc a wątku nadal nie założyłam/brak czau i komputerowe beztalęcie/ :D

PostNapisane: Pon paź 22, 2007 19:09
przez Cinnamoncat
ja to czas mam, ale jestem strasznie leniwa :oops:

PostNapisane: Wto paź 23, 2007 14:07
przez Myszeńk@
Felek cudny :)

A Twoja Matylda to prawie jak moja wariatka Zelda, też czarna, z białym pod szyją ;)

PostNapisane: Śro paź 24, 2007 16:43
przez Cinnamoncat
Jak Felek się kładzie brzuchem do góry, to wygląda jak surykatka :D Taki chudy ... Jak go dostaliśmy to był grubiutki :twisted:

PostNapisane: Śro paź 24, 2007 19:31
przez Cinnamoncat
Nowe zdjęcia Felka z pozdrowieniami :wink: :

Obrazek

Obrazek

Obrazek

PostNapisane: Śro paź 24, 2007 19:38
przez Rachelinka
kocicania pisze:Nowe zdjęcia Felka z pozdrowieniami :wink: :

Obrazek

Obrazek

Obrazek


Dawno nie zagladalam i jak zobaczylam fotki to mnie powalilo :1luvu: Cudenko urocze z tego Felusia!

PostNapisane: Śro paź 24, 2007 20:06
przez Cinnamoncat
Rachelinka pisze:Cudenko urocze z tego Felusia!


Oczywiście :twisted: