Miau.PL

Najpierw sie śmiałam, a teraz nie wiem co mam o tym myśleć..
Kajtek (lekko starszy od Frodka, obaj ok.3 -mce) ssie Frodzia jak mamusię Ugniata mu brzuszek łapkami, mietoli, wysysa cały brzuch...Co on tam ssie? Sierść? Potrafi tak przez pół godziny kilka razy dzienne. Frodek ma czasem tak nieszczęśliwą minę (ZABIERZCIE GO JUZ ZE MNIE!), a dzisiaj burczy...gryzie...
Co się z nimi dzieje

Kajtek mamusi potrzebuje . Krowka szara tez ssie czarna, dlatego Telma ma takie wystajace "cus". Robi to bardzo namietnie szczegolnie jak sie lula do snu, a ja (niedobra!) ja odrywam, ona wraca i tak w kolo macieju. No nie powinna jej ssac chyba posmaruje czyms niejadalnym. Moze Ty tez sprobuj?

Ale czym..

Krówki są malutkie wiec można wybaczyć, a tu masz dwa 3-mczne kocurki!

Zobaczcie sami, cóż za nieszczęśliwa minka...

Zmieniłam, i jest lepiej

SSANIE:



http://koty.rokcafe.pl/upload/5kotki.jpg

No, już umiem

A to przed chwilą i trwa...

http://koty.rokcafe.pl/upload/1kotki.jpg

http://koty.rokcafe.pl/upload/3kotki.jpg

http://koty.rokcafe.pl/upload/2kotki.jpg

Wbrew pozorom Frodek tu wcale nie ma błogiej i szczęśliwej miny
Ogon chodzi, co jakiś czas słychac burczenie, co jakiś czas chwyta Kajtka za ucho, aby ten juz W KOŃCU przestał... Przewraca się biedak na wszystkie strony, aby ukryć miejsca szczególnie pasujące napastnikowi

A Kajtek wciąż ssie, i ssie, i ssie...Strasznie nachalny... Jak ratować Frodka?

Alahari – zdjęcie jest jednak dość duże, więc zmieniłem na link. Niemniej – dobra nowina – oba linki działają. Ten wcześniejszy nie udał się, ponieważ w nazwie pliku była spacja.

Oj, przepraszam...
Akurat zmieniałam jak napisałeś...

Ja bym to zdjęcie zmniejszyła, jak pozostałe, ale czy teraz się da?

Ale fajnie- uczepił sie sierści (kłaczka) i ssie... Już prawie śpi, ale jeszcze co jakiś czas ugniata... Frodek chyba zasnął, biedaczek...

moja Klara jak nie miala kogo ssac to codziennie ssala moje ucho, mialam az do krwi tym szorstkim jezorkiem porobione.
Mysle , ze koty doskonale sobie same ustala wszystko miedzy soba.

Paczus z mordercza napastliwoscia ssie mojego brata kiedy ten przyjezdza do domu

Juz go nawet nie probujemy odzwyczajac, choc sam z siebie robi to coraz rzadziej na szczescie. Mysle, ze nie musisz sie przejmowac. Jezeli Frodo naprawde sie wqrzy, to przetrzepie Kajtusiowi 'piora' i ssanie powinno sie skonczyc. Daj im na razie spokoj

Nie wiem co poradzić. Wiem tylko, że widok jest naprawdę fajny.

No więc dzis u weta dowiedziałam się, że ssanie Frodzia przez Kajtusia jest wynikiem choroby sierocej i mam Kajtusia od tego szybko odzwyczaić, bo to moze zmienic się w szkodliwy dla psychiki Kajtka i fizyki Frodka nawyk. O.

No i w ramach odzwyczajania siebie tez odzwyczajasz od skladania zeznan?

alahari pisze:No więc dzis u weta dowiedziałam się, że ssanie Frodzia przez Kajtusia jest wynikiem choroby sierocej i mam Kajtusia od tego szybko odzwyczaić, bo to moze zmienic się w szkodliwy dla psychiki Kajtka i fizyki Frodka nawyk. O.

O jedy a ja myślałam, że to normalne, Leonek też ssał Stecię
i muszę przyznać, że normalny to on nie jest