Miau.PL

Kochani kotka Lorka była dziś na swojej pierwszej w życiu wystawie! I odniosła same sukcesy! Po pierwsze wygrała z konkurentką i dostała Ex1, a po drugie dostała nominację do BIS-u. W BIS-ie oczywiście przerżnęła sromotnie z "miaukunami", co norwegom się zdarza niestety dość często, a zwłaszcza malutkim niespełna 7-miomiesięcznym norwegom porównywanym z bez mała 10-ciomiesięcznymi miaukunami. Takie życie
Ale i tak fanfary
Pozdrawiam z mamą Javką, tatą Dafciem, Frygą i szóstką nieletnich
A.
No i za dzień jutrzejszy.

Braaawooo! Byłam na wystawie, ale nie udało mi się odnaleźć Lorki Trzymam kciuki, za jutro!

Super!

Gratulacje!!!

Oooo swietnie ! Gratuluje !

Wielkie brawa

Gratulacje

Gratulacje najszczersze dla Lorkota dzielnego!!!!

Dziękujemy
Muszę jednak zauważyć,że bez Agalowej pomocy byłybyśmy w tarapatach:) Ba - nie wiem,czy wystraszoną wystawą w ogóle prawidłowo pokazałabym ją:) Agal poskromiła Lorkota i oto efekty Dziś nie mogłyśmy być z przyczyn, które podałam Agalowi w mailu ale planujemy Sopot. Drżyj, Sopocie! (tfu,tfu):king:

Gratulacje !!!
Taki wspaniały debiut wystawowy, to nie byle co
BRAWA !!!!

A jak debiutantki przeżyły wystawę ? Czekamy na relacje

Brawo!

Kocisi zycze wiecej sukcesow

Basiu,pytasz jak debiutantki przeżyły wystawę?
Lorek parskał sobie trochę na inne koty i wił się Dlatego poprosiłam Agala o pomoc - ja sobie stałam w ringu obok Na początku byłam trochę oszołomiona tą ilością klatek,kotów, numerów A potem to już byłam baaaaaardzo przejęta tym, co się działo przy stole sędziowskim. A Best in Show strasznie mi się podobał....I dekoracje klatkowe - jedwabie, atłasy Jednak następnym razem wezmę podwójną klatkę ( chyba można? ), żeby kotuch mógł nóżkami pomachać Bidula, w kuwecie zasnęła w końcu Oj,były emocje, zwłaszcza,że ze mną jako widzowie było z 7 osób i wszyscy kciuki za Lo trzymali Podobało nam się i teraz tylko planujemy dalsze wystawy A i Lorka, początkowo zdenerwowana, potem jakby się wyciszyła i przy prezentacji była już spokojna:) Chociaż ja oczyma wyobraźni wciąż widziałam jak ucieka mi z rąk przez otwarte drzwi i znika na Politechniki...brr.... Dobrze, że Agal wspierała

Ewer-co do podwójnej klatki, to teoretycznie, przy jednym kocie trzeba dopłacić. Teraz w Łodzi byłao to chyba 30 zł.

Dzięki Mini2:) To dopłacę - bo te pojedyncze klatki takie maleńkie....